W czasie wizytacji w hotelu robotniczym jest idealny porządek w całym hotelu, czysta pościel (zwykle zmieniana na takie okazje), no i, co najważniejsze, ciepła woda w łazienkach i umywalkach, informował Dziennik Bałtycki z 25 stycznia 1955 r.
Każda wizyta przedstawiciela ministerstwa lub Wojewódzkiej Rady Narodowej – to święto dla mieszkańców hotelu robotniczego przy placu Słowiańskim. Życie wtedy wydaje im się piękne i bez żadnej chmurki. Co na to wpływa?
Przede wszystkim idealny porządek w całym hotelu, czysta pościel (zwykle zmieniana na takie okazje), no i, co najważniejsze, ciepła woda w łazienkach i umywalkach.
Wprawdzie po wyjeździe tzw. „czynników” woda momentalnie się oziębia, ale przynajmniej zostaje wspomnienie po rozkoszy kąpieli.
Żeby to można tak kogoś z ministerstwa zaprosić na dłuższy pobyt w hotelu...
Przede wszystkim idealny porządek w całym hotelu, czysta pościel (zwykle zmieniana na takie okazje), no i, co najważniejsze, ciepła woda w łazienkach i umywalkach.
Wprawdzie po wyjeździe tzw. „czynników” woda momentalnie się oziębia, ale przynajmniej zostaje wspomnienie po rozkoszy kąpieli.
Żeby to można tak kogoś z ministerstwa zaprosić na dłuższy pobyt w hotelu...
oprac. Olaf B.