UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Historia okolic Elbląga: Zalew Wiślany (odcinek 29)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • opanujcie się miłośnicy koleji nadzalewowej, gdy nastała wolność i można było wybierać między koleją a szosą nikt tym ważącym wiele ton wehikułem nie chciał jeździć a Marszałek Województwa przez kilka lat finansował puste przebiegi, zadowolony był jedynie maszynista lokomotywy na tej trasie.
  • Szkoda tylko, że jako pierwsze zostały wycofane te pociągi, do których na wysokość Suchacza ciężko było nogę wstawić, gdyż jechali nim uczniowie do szkół i pracownicy elbląskich firm. Później już było z górki, bo pociągami o 10 i 13 w stronę Elbląga jechało może z 5 osób ...
  • Nie było takiego wyboru. Przecież kolej i samochody korzystają z innej infrastruktury. Poza tym kurorty walczą o kolej - Kudowa, Łeba, Darłowo, Bieszczady. W Niemczech i Czechach duża ilość turystów dojeżdza koleją
Reklama