UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • mój komentarz cz2 Szlaki te mogły by stać się miejscem rejsów dla załóg hausbootów pływających coraz częściej po Pętli Żuławskiej, czy szlakiem na który wpływałyby jednostki płynące z Elbląga "tranzytem" na Kanał Elbląski, gdyby - przebudować 2-3 niskie mosty na zwodzone - przeprowadzić remont istniejących mostów zwodzonych i obrotowych, zachować jako zabytek i zakonserwować most zwodzony na Fiszewce który niedługo całkiem się rozpadnie - zakupić wodną "kosiarkę", która będzie likwidować zieleń stale zarastającą rzeki i likwidować "zatory" z pływających wysp - ustawić w wybranych miejscach 10 pływających pomostów cumowniczych (wyciąganych na zimę) na wzór takich pomostów na Jezioraku. Przy pomoście powinno być miejsce na śmieci, na ognisko i toaleta. Obsługę tych pomostów powinien zapewnić niewielki stateczek serwisowy, pływający 2-3 razy w tygodniu pomiędzy nimi i zbierający śmieci, opróżniający toalety. Mogą to również robić zatrudnieni lokalni mieszkańcy. - wytyczyć szlak od rzeki Dzierzgoń do miejsca prawdopodobnej śmieci Św Wojciecha na lądzie - promować szlak wodny Świętego Wojciecha - zakupić 1-2 tramwaje wodne tego typu: 1904loghouse.files.wordpress.com/2013/09/krakowski-tramwaj-wodny-krakow-by-wwwziskrakowpl.jpg?w=625&h=398 - udostępnić do zwiedzania jako minimuzeum ostatnią parową stację pomp w Różanach - odbudować wieżę obserwacyjną u ujścia rzeki Dzierzgoń do Zalewu Wiślanego
  • No kolo jak to sam wymysliles to szacun za pomysl a jak skopiowales to dzieki za udostepnienie
  • Fiszewska zarasta tylko dla tego iż ograniczono tam ruch wody, robiąc nasyp kolejowy, koło wiaduktu na dk 22, udrożnić tamto miejsce oraz puścić mały ruch wodny z zarastaniem był by mniejszy problem, ale by puścić jaki kolwiek ruch trzeba by usprawnić most w miejscowości Szopy teraz tam ciężko przepłynąć kajakiem.
  • Prawdziwym problemem Fiszewki jest zasypanie rzeki w miejscu dawnego mostu kolejowego. W latach 80-tych(?) w miejsce normalnego koryta rzeki pojawił się nasyp, po którym puszczono linię kolejową i stworzono przepust wody. To Ta konstrukcja oprócz uniemożliwienia ruchu wody, uniemożliwia też wędrówki ryb. Melioranci kolejny raz błysnęli myślą technologiczną. Niestety brak chęci na naprawę niedoróbek minionej epoki.
Reklama