Wtorek, 3 kwietnia 1951 r. Dziennik Bałtycki nr 90
ELBLĄG - Że otrzymaliśmy w "spadku" po okupancie masę ruin w Elblągu, to wiemy. Jesteśmy równocześnie świadkami ogromnych wysiłków na polu odbudowy miasta i dostosowania go do nowych warunków. Co pewien czas przybywa jakiś wyremontowany, czy odbudowany obiekt. Tym bardziej dziwi nas, że nowym urządzeniom pozwala się niszczeć! Przy Prezydium MRN od dłuższego czasu leżą rozwalone dwa słupki murowane: jeden - w miejscu parkowania samochodów, drugi - w zakończeniu pergoli. Czekają one cierpliwie, aż się całkiem rozsypią. Ojcowie miasta - oceniamy waszą dalekowzroczność, a od czasu do czasu trzeba również spojrzeć... i pod "nogi".
oprac. Olaf B.