Brawo, brawo panie Lewandowski, bardzo dobry artykuł, ciekawe, fakty, historia, no I wiedza techniczna która pozwala pokazać jak ogromny wysiłek I ilu ludzi entuzjastow brało udział w elbląskiej Dolinie Krzemowej, która powstawała na naszych oczach I to w dziedzinie jądrowej uznawanej za awangardę przemysłu. Łza sie w oku kręci na wspomnienie o Zamechu, bo też czuję się zamechowcem, gdzie pierwsze praktyki zawodowe razem z P. Olechnowiczem zaczynaliśmy na odlewni. To pózniejszy szef odlewni, no I w końcu całej firmy. Ogromna szkoda, ,że jedyny taki zespół w Polsce, z tak wielką kadrą inżynierską, doświadczeniem, modernizujący amerykańskie turbiny a nawet je ulepszając poprawiając ich sprawność a w efekcie ich moc końcową, że ten zespół musiał skapitulować w zderzeniu z transformacją kraju. Sukces był tak blisko w kluczowej przecież dziedzinie gospodarki. Nasuwa sie pytanie czy są winni likwidacji tej powstającej nowoczesnej dziedziny I dodał bym polskiej doliny krzemowej w zakresie budowy turbin dla elektrowni jądrowych ?, oczywi