A czyim ma być miastem jak nie naszym. Jego dzieje tak w 1937 roku jak i wcześniejsze, nawet te od założenia grodu, to nasza historia. Elbląg w dniu 12 września 1772 roku w I rozbiorze został zaanektowany przez Prusy, którego władze natychmiast nałoźyły na miasto sankcje gospodarcze i prawne jako karę za prezentowane wcześniej przywiązanie do Polski. Odtąd władze Prus systematycznie doprowadzały do tego aby Elbląg stał się miastem prowincjonalnym, a konsekwentna polityka germanizacji spowodowała, że nawet do dziś uważany jest za niemieckie miasto.
@Dlaczego nie nasz ? - Piszecie (portel)o Elblagu jakby to bylo indywidualne miejsce majace swoja indywidualna "osobowosc "historyczna. Zlewacie w nich pojecia polskosci i niemieckosci w pojeciu mieszkancy i w wydarzeniach z zycia niemcow. mimo ze to byly inne rzeczywostosci inne narody to wam na tym nie zalezy. Skupiacie sie na niemieckosci tego miejsca zacierajac roznice, ze oni to nie my, mentalnie sprawiacie ze polak to niemiec czyli elblazanin -gdy sie to czyta. .Piszecie do Polakow a nie do niemcow. Wazniejsze to pisac, ze ulica taka a taka po niemiecku miala taka a taka nazwe. Miasto w 37 nie bylo nasze i nie bylo polskie. Ale 24/h "przypominacie"Elblag 19 wiek taka a taka ulica to po niemiecku sztrase &^$^. Skonczcie z tą propaganda niemiecką. Najchetniej byscie chcieli zeby odtworzyc to miasto na wzor niemiecki ze wszystkimi nazwami ulic po niemiecku. Piszecie o Polakach i Niemcach elblazanie. Nie chce miec z nimi nic wspolnego, nie lubie jak te dwie nacje sie zrownuje w jednym pojeciu. Wam chodzi chyba tylko o kase -> promocje. Obraliscie kierunek ratunek, starowka otwarta na turystow z 4 rzeszy i ich kapital. To sie nazywa promocja miasta. My jestesmy elblazanie. Bez podzialow pokornie przyjmiemy kazda narracje jaką wypluje gazeta.