UWAGA!

Dawno temu w Elblągu... radca miał urlop

 Elbląg, Dawno temu w Elblągu... radca miał urlop

- 2 października radca ziemski von Etzdorf wybiera się na trzytygodniowy urlop. Spędzi go w swojej posiadłości w Nowej Marchii (niem. Neumark) koło Kwerfurtu (niem. Querfurt) - pisała lokalna prasa w 1901 r. Poruszano też oczywiście sprawy większej wagi, o czym dalej...

Srebrny jubileusz

Inżynier Albert Witetzki z firmy Schichaua świętuje jutro 25-lecie swojej pracy na urzędniczym stanowisku (AZ, wtorek, 01.10.1901 r.).

 

Co nowego w kole śpiewaczym Liedertafel?

W ubiegłą sobotę tutejsze koło śpiewacze Liedertafel zaśpiewało swojemu długoletniemu aktywnemu członkowi, mistrzowi hydraulickiemu nazwiskiem Palm pieśń z okazji srebrnej rocznicy ślubu. Podczas rozpoczynającego się właśnie sezonu zimowego próby będą odbywać się znów w czwartki. W czwartek, 10 października po próbie śpiewu odbędzie się generalne zebranie. Stało się oczywiste, że statut wymaga pilnie pewnych poprawek. 1 listopada koło śpiewacze zorganizuje wieczorek dla pań (AZ, wtorek, 01.10.1901 r.).

 

Pożar majątku Augusta Kahlweissa

W nocy z soboty na niedzielę w majątku gospodarza Augusta Kahlweissa, właściciela karczmy „Hirschkrug” w Próchniku (niem. Dörbeck) wybuchł pożar. Wszystkie budynki gospodarcze, składające się z dwóch stodół i stajni stanęły w płomieniach (AZ, wtorek, 01.10.1901 r.).

 

W Wiśniewie znaleziono ciało

W sobotni wieczór na polu w rowie z wodą znaleziono ciało gospodarza George Gottschalka z Wiśniewa (niem. Augustwalde). Jego nogi leżały na polu, a twarz była zanurzona w wodzie. Mężczyzna wyszedł około południa ze swojego domu. Od tej pory nikt go jednak nie widział. Wieczorem udano się na jego poszukiwania. Mężczyzna pozostawił żonę wraz z siódemką nieletnich dzieci (AZ, wtorek, 01.10.1901 r.).

 

Napad na stróżów prawa

Ubiegłej nocy strażnicy sprawujący nadzór nad ulicami Nowowiejską (niem. Neuengutstraße) i Zewnętrzną Groblą Młyńską (nie. Äußerer Mühlendamm) zostali napadnięci przez rzezimieszków i tak dotkliwie zaatakowani nożami i mosiężnymi kastetami, że polało się dużo krwi i na wiele dni nie wrócą oni do pełnienia służby. Jeden ze sprawców został już rozpoznany. Okazał się nim praktykant w zawodzie formierza N. (AZ, wtorek, 01.10.1901 r.).

 

Aresztowani za zakłócanie porządku

Wczoraj po południu aresztowano czeladnika ciesielskiego Retetzkiego zamieszkałego przy ulicy Królewieckiej (niem. Königsbergerstraße) za to, że dopuścił się on przy ulicy Stary Rynek (niem. Alter Markt) rażącego występku. W stanie alkoholowego upojenia rzucił on dużej wielkości butelkę na wybrukowaną kostką ulicę i rozbił ją nie zważając przy tym na bezpieczeństwo przechodniów (AZ, środa, 02.10.1901 r.).

W środę wieczorem aresztowano z kolei robotnika Teodora Kirscha z ulicy Nowowiejskiej (niem. Neuengutstraße), ponieważ rozbił on w lokalu „Georgenhöh” kilka szyb. Robotnik August Klein musiał zaś zostać odizolowany dla własnego bezpieczeństwa, ponieważ był totalnie pijany (AZ, piątek, 04.10.1901 r.).

 

Hotel „Stadt Elbing” świętował pierwszą rocznicę

Wczoraj minął rok od uroczystego otwarcia hotelu „Stadt Elbing”. Wygląda na to, że życzenia, jakie wówczas składano panu Hildebrandtowi, ku jego zadowoleniu się spełniły, ponieważ rzeczywiście hotel ze swoim okazałym ogrodem i salą letnią okazał się szczególnie lubianym i poszukiwanym miejscem pobytu. Wraz z nastaniem jesieni i zakończeniem letnich imprez, wczoraj pan Hildebrandt otworzył cykl wieczorków rodzinnych. Na wczorajszym wydarzeniu zebrały się tym razem licznie rodziny, które przy koncercie w wykonaniu domowej kapeli pana Hildebrandta i dobrym poczęstunku bawiły się tak samo dobrze jak podczas imprez letnich (AZ, sobota, 05.10.1901 r.).

 

Nieszczęśliwy wypadek w rzece Elbląg

W środę rano zaginął stróż zatrudniony przez firmę Schichaua, August Thiel z Zawady (niem. Pangritz Kolonie). Wczoraj po południu został znaleziony martwy w rzece Elbląg. Bez wątpienia mamy tu do czynienia z wypadkiem (AZ, niedziela, 06.10.1901 r.).

 

Co tydzień cytujemy i tłumaczymy fragmenty artykułów z gazet, które ukazywały się w Elbingu, tym razem z pierwszego dziesięciolecia XX wieku. Obecnie przywołujemy publikacje z gazety Altpreußische Zeitung" i "Elbinger Neueste Nachrichten". Korzystamy ze zbiorów cyfrowych Biblioteki Elbląskiej.

tłum. DK

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • W Elbingu miał a w Elblągu jest jak jest...
  • /rozbił on w lokalu „Georgenhöh” kilka szyb/ - lokal w pobliżu dzisiejszej willi "Piękny Widok" - na Wzniesieniu Jerzego. Od ten jawy wyprowadzano nazwę ulicy "St. Georgen-Damm" - dzisiaj ul. gen. Bema.
  • @erg. - nazwy.
  • Fachowiec wie co mówi
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    3
    A więc wojna(2024-10-05)
  • Fachowiec wie co mówi
  • niemcy, elbing, 3 rzesza, handel, jaranie sie
  • Fur deutchland
  • Okazało się że nie zawsze wykorzystywali dzieci. Ciekawa historia świętego
  • Czy wiadomo kiedy radca wraca?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    8
    Boże skończcie pisać te gł(2024-10-05)
  • Doktor Mieczysław Orłowski w wydanym przez niego "Przewodniku po Europie", pierwsze wydanie z 1911 roku, ostatnie trzecie z 1914 roku w części dotyczącej Niemiec szczególnie zwrócił uwagę na skuteczność procesu germanizacji na ziemiach polskich będących pod niemieckim zaborem. Między innymi świadczyły o tym fakty zniemczania polsko brzmiących nazwisk oraz zamiana polskich imion na niemieckie. Stąd wymieniony w artykule inż. Albert Witetzki to mógłbyć po prostu Witecki, restaurator August Kahlweiss to zwyczajny Kalwas/Kalwajs, czeladnik Retetzki to Retecki, a właściciel hotelu Hildebrandt też niekoniecznie musiał być "czystym" Niemcem, bo to nazwisko często występuje nadal w Polsce, m. in. tak nazywa się aktualny Prezydent w Wejherowie. Stąd analiza takich nazwisk może wskazywać na zacieranie polskości na tych ziemiach, a więc i w Elblągu nazwanym z niemiecka Elbingiem. Zresztą autor tego przewodnika ostrzega turystów, aby nie zwracali sie do osób, którzy mają polsko brzmiące nazwiska w języku polskim, bo mogą narazić się z ich strony na nieprzyjemną reakcję. A więc może i ten Elbing nie był takim niemieckim Elbingiem.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    3
    Von Dormann(2024-10-05)
  • Sąd Okręgowy w Lublinie orzekł, że ks. Sławomir Żarski jest kłamcą lustracyjnym. Wbrew składanym poświadczeniom, okazało się, że aż do 1990 roku był tajnym współpracownikiem SB - donosi "Gazeta Wyborcza". Żarski w trakcie rządów PiS został mianowany na generała. To także on sprzedał Mateuszowi Morawieckiemu, zdecydowanie poniżej wartości, działki we wrocławskim Oporowie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    6
    5
    Pisowiec ubek dwa bratanki(2024-10-05)
  • dawno temu w Elbingu niemcy mieli oboz koncentracyjny
Reklama