Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu zatrzymali czterech sprawców włamań do mieszkań. Wśród zatrzymanych jest uczennica elbląskiego gimnazjum.
Dwójka zatrzymanych działała razem. 21-letniemu Tomaszowi Ch. trzy lata starszemu Jackowi T. policja udowodniła włamanie do sześciu mieszkań na terenie Elbląga. Do czterech z nich doszło w grudniu ub. roku. Dwóch kolejnych mężczyźni zdążyli dokonać już w styczniu. Ich łupem padała przede wszystkim biżuteria oraz sprzęt RTV. "Odwiedzili" m.in. mieszkania przy ul. Panieńskiej, Brzeskiej i Okulickiego.
Również w styczniu do jednego z mieszkań przy ul. Struga włamał się 18-letni Przemysław B. Zabrał sprzęt elektroniczny oraz biżuterię. Całe mienie udało się jednak odzyskać.
Także biżuteria padła łupem uczennicy jednego z elbląskich gimnazjów. Dziewczyna okradła mieszkanie swojej koleżanki, której wcześniej zabrała klucze.
- Według kodeksu karnego mężczyznom grozi kara od roku do 10 lat więzienia - mówi Alina Zając, rzecznik elbląskiej policji. - Dziewczyną zajmie się sąd rodzinny.
Również w styczniu do jednego z mieszkań przy ul. Struga włamał się 18-letni Przemysław B. Zabrał sprzęt elektroniczny oraz biżuterię. Całe mienie udało się jednak odzyskać.
Także biżuteria padła łupem uczennicy jednego z elbląskich gimnazjów. Dziewczyna okradła mieszkanie swojej koleżanki, której wcześniej zabrała klucze.
- Według kodeksu karnego mężczyznom grozi kara od roku do 10 lat więzienia - mówi Alina Zając, rzecznik elbląskiej policji. - Dziewczyną zajmie się sąd rodzinny.
OP