Dwóch elbląskich policjantów oraz cywil staną przed sądem za udział w wypadku drogowym i składanie fałszywych zeznań.
Jak informowaliśmy, wypadek miał miejsce w lutym br. na jednej z elbląskich ulic. Prokuratura ustaliła, że jeden z policjantów kierował pożyczonym od kolegi samochodem. Kiedy pojazd uderzył w drzewo, porzucił wóz i uciekł z miejsca zdarzenia. Ranny pasażer auta, Radosław W. trafił do szpitala, a później nie chciał powiedzieć prawdy o feralnym wieczorze.
Już w czerwcu br. prokuratura oskarżyła Radosława W. o składanie fałszywych zeznań i utrudnianie śledztwa. Dziś Prokuratura Rejonowa skieruje do sądu akt oskarżenia przeciwko kierowcy auta. 24 - letni policjant Rafał R. odpowie za spowodowanie wypadku, a także za mataczenie w czasie prokuratorskiego postępowania.
Z kolei jutro gotowy będzie akt oskarżenia w sprawie drugiego policjanta - właściciela samochodu, który brał udział w wypadku. 23-letniemu Radosławowi D. prokuratura zarzuca zgłoszenie kradzieży samochodu, do której w rzeczywistości nie doszło i również składanie fałszywych zeznań.
Sprawcy wypadku grożą 3 lata więzienia, właścicielowi pojazdu oraz pasażerowi - nawet 5 lat.
Już w czerwcu br. prokuratura oskarżyła Radosława W. o składanie fałszywych zeznań i utrudnianie śledztwa. Dziś Prokuratura Rejonowa skieruje do sądu akt oskarżenia przeciwko kierowcy auta. 24 - letni policjant Rafał R. odpowie za spowodowanie wypadku, a także za mataczenie w czasie prokuratorskiego postępowania.
Z kolei jutro gotowy będzie akt oskarżenia w sprawie drugiego policjanta - właściciela samochodu, który brał udział w wypadku. 23-letniemu Radosławowi D. prokuratura zarzuca zgłoszenie kradzieży samochodu, do której w rzeczywistości nie doszło i również składanie fałszywych zeznań.
Sprawcy wypadku grożą 3 lata więzienia, właścicielowi pojazdu oraz pasażerowi - nawet 5 lat.
AJ