Niemal pod każdym rodzajem zamieszczonego w Internecie ogłoszenia może czaić się oszust. Trzeba o tym pamiętać. Pod każdym, ponieważ przestępcy posuwają się do najróżniejszych metod, po to, by zdobyć nasze pieniądze. Za oszustwo, również internetowe, może grozić kara nawet do 8 lat więzienia.
Wyjątkowe, a zarazem prawdziwe okazje trafiają się bardzo rzadko. Oszuści zamieszczając w Internecie ogłoszenia bazują na tym, że na taką właśnie "ekstra okazję" skusi się potencjalny Kowalski, który szuka oszczędności i chce tanio kupić dobre rzeczy. W elbląskim wydziale do walki z przestępczością gospodarczą prowadzone są m.in. sprawy dotyczące wyłudzeń pieniędzy poprzez nieuczciwe ogłoszenia czy tez aukcje. Dwa ostatnie odnotowane przypadki dotyczą okazyjnych doładowań telefonów na kartę oraz na zakupu tytoniu. W pierwszym przypadku internetowy oszust kusił swoich klientów 30 - złotowym doładowaniem telefonu na kartę, które u niego kosztowało 24 złote. Jak nie trudno się domyślić, po wpłaceniu na konto pieniędzy kupujący nie otrzymywał doładowania telefonu. Sprawa, a jak się później okazało, kilka spraw trafiło na policję, ponieważ ogłaszający się oszukał nie tylko jedną osobę.
Ze sprzedażą tytoniu było podobnie. Mężczyzna zachęcony niską ceną opakowania tytoniu w stosunku do gotowych papierosów postanowił go zakupić. I tu sytuacja powtórzyła się. Ani towaru ani zwrotu pieniędzy. Wspomniani oszuści nie wyłudzają dużych sum pieniędzy, bazują natomiast na atrakcyjności ogłoszenia i tym, że zainteresuje ono więcej osób. Wtedy z niewielkich kwot zbierze się na ich koncie spora suma, o ile wcześniej to konto nie zostanie zablokowane przez policję, a sprawca pociągnięty do odpowiedzialności. Za oszustwo zgodnie z Kodeksem Karnym może grozić sprawcy kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Ze sprzedażą tytoniu było podobnie. Mężczyzna zachęcony niską ceną opakowania tytoniu w stosunku do gotowych papierosów postanowił go zakupić. I tu sytuacja powtórzyła się. Ani towaru ani zwrotu pieniędzy. Wspomniani oszuści nie wyłudzają dużych sum pieniędzy, bazują natomiast na atrakcyjności ogłoszenia i tym, że zainteresuje ono więcej osób. Wtedy z niewielkich kwot zbierze się na ich koncie spora suma, o ile wcześniej to konto nie zostanie zablokowane przez policję, a sprawca pociągnięty do odpowiedzialności. Za oszustwo zgodnie z Kodeksem Karnym może grozić sprawcy kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu