![Elbląg, Kamrea zarejestrowała wybryk 12-laktów Elbląg, Kamrea zarejestrowała wybryk 12-laktów](/newsimg/duze/p321/kamrea-zarejestrowala-wybryk-12-laktow-32184.jpg)
12-letni włamywacze Karol i Marcin znowu dali o sobie znać. W nocy ze środy na czwartek (8/9 października) włamali się do sklepu przy ul. Grottgera. Dzisiejszej (10 października) nocy poszli z tym samym zamiarem do kolejnego sklepu. Ich wyczyn zarejestrowała kamera monitoringu miejskiego. Teraz małymi recydywistami zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
To jednak nie koniec historii małych włamywaczy.
- Dzisiaj w nocy, około godziny drugiej, oficer dyżurny elbląskiej komendy zauważył na jednej z kamer monitoringu kolejny wybryk Karola i Marcina – mówi Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Tym razem chłopcy włamali się do sklepu przy ulicy Bałuckiego. Kiedy zauważył ich dyżurny, Marcin stał pod oknem, a Karol wychodził z okienka. Chłopcy ukradli m.in. papierosy, piwo, wino, wódkę oraz pieniądze. Łączna suma strat, jakie spowodowali mali włamywacze, wyniosła 500 złotych.
![](/newsimg2/p32/o-dwoch-takich-co-okradali-sklepy-32184.jpg)
Chłopcy uciekli przed przyjazdem patrolu. Ponieważ są doskonale znani elbląskim funkcjonariuszom, ci od razu wiedzieli gdzie ich szukać. Marcin i Karol ukryli się na poddaszu jednego z budynków w centrum miasta. Policjanci przekazali chłopców ich opiekunom.
- Nie ma tygodnia, miesiąca, żeby Marcin i Karol nie trafiali w ręce funkcjonariuszy – mówi Justyna Grzeczka. - Mają na sumieniu przede wszystkim kradzieże i włamania. Teraz ich sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.