Ostatniej słonecznej niedzieli (4 lipca) w Starej Pasłęce nie wszystkim udał się wakacyjny wypoczynek. Około godz. 18.30 funkcjonariusz PSG w Braniewie pełniąc służbę zauważył rozbity samochód oraz zniszczone ogrodzenie.
Na miejscu zdarzenia znajdował się mężczyzna, który nie potrafił powiedzieć kto prowadził samochód w chwili zderzenia ani jak do tego doszło. Wyraźnie było czuć od niego woń alkoholu, co wzbudziło podejrzenia funkcjonariusza. Po nieudanej próbie ucieczki kierowca rozbitego samochodu został zatrzymany i przekazany Policji. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że wczasowicz miał 1,23 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kolejne badanie wskazał tendencję rosnącą.
Z upływem czasu nietrzeźwy mężczyzna przyznał się do kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu oraz do orzeczonego sądownie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Po raz kolejny okazało się, że wakacje tylko pozornie zwalniają z myślenia, co później kończy się przykrymi konsekwencjami.
Z upływem czasu nietrzeźwy mężczyzna przyznał się do kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu oraz do orzeczonego sądownie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Po raz kolejny okazało się, że wakacje tylko pozornie zwalniają z myślenia, co później kończy się przykrymi konsekwencjami.
st. chor. sztab. SG Bogdan Kisiel, Placówka Straży Granicznej w Braniewie