Kandydują także ludzie bardzo młodzi - Juliusz Gintowt-Dziewałtowski.
Wiek 70 lat powinien być absolutnie granicznym do rad miejskich, wojewódzkich sejmików i sejmu. Tylko do Senatu mogliby startować kandydaci w wieku do 75 lat.
I niby po co? Normalnie limit do wieku emerytalnego a nie jakieś zabawy do 90.Do tego limit kadencji 2 kadencje maks i do widzenia, a nie zawód radny nieporadny, albo zawód prezydent. Nikt nie robi nic potrzebnego, rzeczy ważne są niewygodne, lepiej otwierać śmietniki i place zabaw. Dramat i jeszcze raz dramat.