"Wystarczyło, że funkcjonariusze usłyszeli języki polski i bez słowa wyjaśnienia zaprowadzali Polaków do radiowozu i transportowali w inne miejsce. Wchodzili do restauracji, do hoteli, nie mieli skrupułów" — komentował dla WP SportoweFakty Jarosław Jankowski, który zaznaczył też, że chciano wywieźć z miasta dziewczynę pracująca dla Legii, jednak po negocjacjach zawieziono ją do hotelu.
"Dlaczego? Z powodów narodowościowych?! To skandal! Mamy do czynienia z ksenofobią i rasizmem w czystej postaci w stosunku do obywateli naszego kraju" — dodał we wspomnianej rozmowie Jankowski oburzony tym, co się stało w Holandii.
Po tym wydarzeniu nie mam watpliwości na kogo oddać głos.
@XCX - A co mają powiedzieć Afrykanie, Azjaci, Białorusini, Rosjanie, Arabowie czy osoby narodowości żydowskiej o Polsce, gdzie właśnie tak samo myślimy i chcemy ich traktować jak to uczynili Holendrzy/Niderlandczycy. Przecież ksenofobia i rasizm to u nas coraz bardziej widoczne zjawisko. Nie wszyscy z powyżej wymienionych to bandyci, bo nasi rodacy wyjątkowo skutecznie takimi się prezentują. Zresztą analizy przestępczości w Polsce nie wykazują w niej znacznego udziału jakichkolwiek obcokrajowców. Podobnie jest w innych państwach Europy tyle, że przestępstwa tych nacji dobrze się "sprzedają" medialnie i doskonale się wkomponują w nagonkę ideologiczną czy propagandową.