Jak widać nikt nie chce wziąć odpowiedzialności za to że a nuż coś się stanie z tym mostem. Każdy naskakuje tylko politycznie ale żaden nie chce wziąć tej odpowiedzialności prawnej i osobistej. Każdy tylko wyśmiewa ale jak coś to głowa w piasek jakby to ich nie dotyczyło. Lepiej dmuchać na zimne niż wypisywać głupoty i popisywać się przynależnością polityczną. A sprawa bezpieczeństwa obywatela Elbląga się nie liczy.