Miło czyta się te bzdury. Trzeba było iść na wybory i głosować wybierając swojego kandydata. Teraz nie ma co wylewać pomyj. Suweren zachłysnął się kilkoma podwyżkami minimalnej, odebrał swoje 500+ i zapomniał że chcąc utrzymać to tempo musi przynajmniej wykonać minimalny ruch idąc na wybory.
To nie są bzdury. Po tym, artykule jest wiele mądrych i wyważonych opinii. Elbląg zagłosował na innych, nie na swoich i to się powtarza od lat. Brak kultury politycznej i zwykła głupota. Pewne rzeczy trzeba nazywać po imieniu. Pani Kluge, jedyna z Elbląga nie będzie dbać o interesy naszego miasta. Ona głowę nosi wyżej i ma zwróconą w innym kierunku.