@redaktor - Piszę o wybiórczym traktowaniu uczestników bieżącej kampanii wyborczej - zrobiliście materiał z konferencji kandydata KO, gdzie porównaliście parytety (które to my, Razem, wprowadziliśmy do polskiej polityki) na listach różnych partii, o Partii Razem, która również startuje w tych wyborach, nie wspominając nawet słowem. To jest właśnie to, co nazywam cenzurą, lub jeszcze inaczej: blokadą medialną. I żeby uniknąć powtarzania dyskusji z mojego fb w tej sprawie, którą już odbyliśmy;), to dodam: Skoro kandydat wspomniał o listach sejmikowych (i tak go zacytowaliście), to trzeba było dodać akapit o parytetach na listach również sejmikowych (które oczywiście wypadłyby na naszą korzyść) - wysiłek żaden, a uniknęlibyście w ten sposób nie tylko zarzutów o stronniczość i medialną blokadę, ale również cierpkich komentarzy nt. niesławnej sprawy gwałtu na tłumaczce w Kaliningradzie, godzących w "pro-kobiecość" Waszego kandydata;
Pro kobiecy, a jesli chodzi o gwałt wypowiada sie z lekceważeniem, buta i arogancja. Gwaltu, ktory byl pod jego piecza,ktorego dokonali jego podopieczni. I to jest "pro kobiece"?? A portel komentarze na ten temat kasuje! Jak w ogole kobiety moga za tym człowiekiem isc? On powinien za ten gwalt przynajmniej przeprosic! To jego ludzie byli! On jest tez w jakis sposob odpowiedzialny a wypowiada sie jak ksieza,ktorzy winia dzieci i odwracaja kota ogonem... Zalosne. Razem, powinniscie o tym teraz przypominac i mówić. Poki jest czas! Sa inne media nie tylko portel.