Wygląda na to, że wreszcie kończy się spór o wygląd głównej arterii elbląskiej starówki - ulicy Stary Rynek.
Przez lata władze miasta prowadziły negocjacje ze Służbą Ochrony Zabytków i Ministerstwem Kultury. Prezydent Elbląga wreszcie zgodził się, by ulica była wyłożona starym brukiem, który pierwotnie tworzył nawierzchnię ulicy, a elbląski konserwator zabytków poszedł na ustępstwa w sprawie wysokości krawężników. Dzięki kompromisowi obu stron jest więc szansa, że ulica Stary Rynek będzie wyremontowana już w przyszłym roku.
- Postaramy się wykorzystać kostkę z odzysku, która się jeszcze nadaje i będziemy rozmawiać z konserwatorem, czym ją uzupełnić, gdyby zabrakło. Rozpoczniemy od chodników, na których położymy drobną kostkę i płytki granitowe. Krawężniki będą stare, ale ułożone na jednym poziomie - opowiadał prezydent.
Już wkrótce ma zostać ogłoszony przetarg na budowę Starego Rynku.
- Sądzę, że w przyszłym roku modernizacja ulicy będzie zakończona - twierdzi prezydent. - To bardzo ważne, ponieważ starówka bez tej głównej ulicy nie ma efektu.
Władze Elbląga dotychczas upierały się, by ulica Stary Rynek została wyłożona kamiennymi płytami, podobnymi do tych, które leżą na Długim Targu w Gdańsku. Na takie rozwiązanie niestety nie godzili się ani konserwatorzy zabytków, ani Ministerstwo Kultury, ponieważ ich zdaniem jest to niezgodne z historycznym wyglądem ulicy.
- Postaramy się wykorzystać kostkę z odzysku, która się jeszcze nadaje i będziemy rozmawiać z konserwatorem, czym ją uzupełnić, gdyby zabrakło. Rozpoczniemy od chodników, na których położymy drobną kostkę i płytki granitowe. Krawężniki będą stare, ale ułożone na jednym poziomie - opowiadał prezydent.
Już wkrótce ma zostać ogłoszony przetarg na budowę Starego Rynku.
- Sądzę, że w przyszłym roku modernizacja ulicy będzie zakończona - twierdzi prezydent. - To bardzo ważne, ponieważ starówka bez tej głównej ulicy nie ma efektu.
Władze Elbląga dotychczas upierały się, by ulica Stary Rynek została wyłożona kamiennymi płytami, podobnymi do tych, które leżą na Długim Targu w Gdańsku. Na takie rozwiązanie niestety nie godzili się ani konserwatorzy zabytków, ani Ministerstwo Kultury, ponieważ ich zdaniem jest to niezgodne z historycznym wyglądem ulicy.
J