Sygnalizacja była wyłączona, to po pierwsze. Po drugie to jezdnie były śliskie i nie posypane bo w nocy było poniżej zera i osadziła się wilgoć na jezdni która zamarzła. Po trzecie zanim cos napiszecie to sprawdźcie w jakiej sytuacji doszło do zdarzenia, a nie pier głupoty byle by cos napisać.