Jest wiele fundacji które wyłudzają pieniądze ja również nie dam na fundację której nie sprawdzę więc nie dziwię się ludzią że nie mają zaufania do każdej osoby która stoi na ulicy
Ta kobieta jest akurat z prawdziwej fundacji i jest bardzo rozpoznawalna bo zazwyczaj czesto zbiera pieniadze. To niego jest problem podejsc i zapytac sie z jakiej jest fundacji. Zadzwonisz i sprawdzisz albo wyszukasz ich na internecie. Po prostu jak sie pomaga to sie pomaga rzeczywiscie bo jest sie dobrym czlowiekiem a nie wrzuca do puszki na wosp dla pokazu. Bo tak wlasnie jest, ze niektorzy wrzuca 20groszy chca kilka serduszek i obkleja sie cali zeby tylko pokazac jaki to ja jestem kozak ze nawrzucalam do puszki nie wiadomo ile bo lubie pomagac.