Przypominam że WORD jakiś czas temu "zmodernizował" swoje pojazdy egzaminacyjne w ten sposób, że były automatyczne włączniki świateł zewnętrznych, kazali przerobić na włącznik manualny. wewnątrz pojazdu. Zgadnijcie w jakim celu ?..
Efekt jest taki, że zdający nie włączają świateł mijania podczas zdawania na łuku w deszcz, śnieg czy mgłę. Więc i tak oblewają egzamin. Po jednym ze spotkań z instruktorami przywrócono możliwość jazdy na światłach do jazdy dziennej włączających się automatycznie po uruchomieniu silnika
Podobny efekt jest w trakcie jazdy w ruchu drogowym na dziennych. Zaczyna padać śnieg czy deszcz a kursant dalej jedzie na dziennych i nic nie kuma, że trzeba przełączyć światła. Nie ma co bić piany. Pozdrawiam