Elbląska Rada Handlowców "Żuławy" przeprowadziła wśród klientów elbląskich sklepów ankietę na temat hipermarketów. Cezary Balbuza, szef elbląskiego "Omnibusa", nie chciał skomentować jej wyników.
Wśród swoich klientów elbląscy handlowcy rozprowadzili 1000 ankiet, w których zadano im cztery pytania: "Co jest najważniejszym problemem Elbląga?", "Co jest główną przyczyną ograniczenia zakupów w mieście?", "Czym kieruje się kapitał zagraniczny planując budowę hipermarketów?", "Czym kierują się władze miasta wyprzedając najlepsze lokalizacje handlowe?". Na ankietę odpowiedziało 945 respondentów. Na pierwsze pytanie 98,4 proc. odpowiedziało, że największym problemem miasta jest rosnące bezrobocie, tylko siedem osób (0,79 proc.) uważa, że głównym problemem w mieście jest brak hipermarketów, zaś 8 osób (0,81 proc.) nie wyraziło na ten temat żadnej opinii. Na pytanie drugie 862 osoby (92,7 proc.) odpowiedziało, że główną przyczyną ograniczenia zakupów w mieście jest brak pieniędzy, 32 osoby ( 3,4 proc.) uważa elbląską ofertę handlową za mało atrakcyjną, 37 osób (3,9 proc.) ogranicza zakupy z uwagi na zbyt wysokie ceny. 862 osoby (91,2 proc.) uważają, że kapitał zagraniczny planując budowę hipermarketów kieruje się własnym interesem, 24 osoby (2,45 proc.) uważa, że interesem klientów, natomiast 59 osób nie ma na ten temat wyrobionego zdania. 775 mieszkańców Elbląga uważa, że władze miasta wyprzedając najlepsze lokalizacje handlowe kierują się chęcią szybkiego zdobycia pieniędzy, 92 osoby uważają, że władze miasta kierują się interesem mieszkańców Elbląga prawie 80 osób nie ma wyrobionego zdania.
W ubiegłym tygodniu na naszej stronie zamieścicliśmy wyniki ankiety na zbliżony temat, ale przeprowadzonej przez niezależną Agencję Marketingową "Omnibus".
Wśród pytań zadanych elblążanom zadano także takie: "Czym Pana(Pani) zdaniem kierują się elbląscy handlowcy sprzeciwiający się budowie hipermarketów w naszym mieście?", ankietowani odpowiedzieli: "tylko własnym interesem "(76,62 proc.), "interesem swoim i klientów" (15,74 proc.), "tylko interesem klientów" (7,63 proc.).
O komentarz do ankiety przeprowadzonej przez handlowców poprosiliśmy Cezarego Balbuzę z agencji "Omnibus". Nie chciał on jednak zabierać zdania na temat przeprowadzonej przez handlowców ankiety.
- Każdy ma prawo przeprowadzić ankietę - stwierdził.
W ubiegłym tygodniu na naszej stronie zamieścicliśmy wyniki ankiety na zbliżony temat, ale przeprowadzonej przez niezależną Agencję Marketingową "Omnibus".
Wśród pytań zadanych elblążanom zadano także takie: "Czym Pana(Pani) zdaniem kierują się elbląscy handlowcy sprzeciwiający się budowie hipermarketów w naszym mieście?", ankietowani odpowiedzieli: "tylko własnym interesem "(76,62 proc.), "interesem swoim i klientów" (15,74 proc.), "tylko interesem klientów" (7,63 proc.).
O komentarz do ankiety przeprowadzonej przez handlowców poprosiliśmy Cezarego Balbuzę z agencji "Omnibus". Nie chciał on jednak zabierać zdania na temat przeprowadzonej przez handlowców ankiety.
- Każdy ma prawo przeprowadzić ankietę - stwierdził.
IG