Wystarczyło tam zrobić malutkie rond przy minimalnych kosztach, takie jak mają w Kwidzynie czy Stegnie. Wywalamy niepotrzebnie kupę kasy, która mogłaby pójść na o wiele bardziej potrzebne ronda Grottgera/Łęczycka, Kościuszki/Agrykola, Tysiąclecia/Rycerska
Widać Panie Redaktorze, że chyba rzadko tędy przejeżdżasz. Tu jest potrzebne rondo, Ci co jeżdzą tędy często to powiedzą to samo.
Grottgera/Łęczycka - też jest potrzebne bo też jest tam niebiezbiecznie, ale trzeba czekać krócej, żeby wjechać niż na konopnickiej ( moim zdaniem )
Kościuszki/Agrykola - z tego co wiem to tam jest rondo :)
Tysiąclecia/Rycerska - rondo w każdym miejscu jest lepsze niż zwykłe skrzyżowanie, w tym miejscu również. Ale chyba nie jest jakoś tak pilne jak na Łęczyckiej i Konopnickiej.