Takie rozwiązanie rozważają miejscy radni i do tego pomysłu przekonali już policję. Chodzi o przejście dla pieszych na ul. Robotniczej, vis a vis przychodni „Jaśminowa”. W trosce o bezpieczeństwo na pobliskim skrzyżowaniu.
Na wczorajszym (20 czerwcu) posiedzeniu komisji spraw społecznych i samorządowych Rady Miejskiej dyskutowana była kwestia bezpieczeństwa w obrębie skrzyżowania Jaśminowa-Robotnicza-Brzozowa. Dochodzi tam do wielu niebezpiecznych zdarzeń, w wyniku których w ostatnich latach czterech pieszych zostało rannych. Radni rozważali pięć wariantów, z których niemal każdy wskazywał na likwidację przejścia przez ul. Robotniczą vis a vis przychodni Jaśminowa. Wskazane byłoby również dodatkowe oznakowanie oraz zamontowanie lamp błyskowych.
Radny Jan Redzimski lobbował za wariantem likwidacji przejścia i zamontowaniem aktywnego światła ostrzegawczego. Koszt takiej zmiany to 30 tys. zł. Z kolei radna Halina Sałata wskazywała, że z takiego rozwiązania mogą nie być zadowoleni elblążanie, którzy zmierzają do przychodni.
- Chodzi raptem o nadłożenie 20-30 m drogi – argumentował insp. Robert Muraszko, zastępca komendanta miejskiego policji w Elblągu.
Sprawa jest otwarta.
Radny Jan Redzimski lobbował za wariantem likwidacji przejścia i zamontowaniem aktywnego światła ostrzegawczego. Koszt takiej zmiany to 30 tys. zł. Z kolei radna Halina Sałata wskazywała, że z takiego rozwiązania mogą nie być zadowoleni elblążanie, którzy zmierzają do przychodni.
- Chodzi raptem o nadłożenie 20-30 m drogi – argumentował insp. Robert Muraszko, zastępca komendanta miejskiego policji w Elblągu.
Sprawa jest otwarta.
A