nikt im nie kazał jechać na misję, każdy chce zarobić większego grosza, faktem jest że niektórzy wracają kalekami i wtedy armia się na nich wypina i życie spaprane szkoda chłopaków. większości teraz kończy się 12 lat służby i następny kop w tyłek, brawo generałki później sami będziecie jeździć, w teren a nie jak teraz na ciepłą posadkę w piwnicy i wraca bohater z czterema gwiazdkami i jeszcze z przemytem.