- Przed CSE Światowid co roku stała choinka. W tym roku nie ma. Możecie wyjaśnić dlaczego? - z takimi pytaniami zgłaszali się do nas mieszkańcy Elbląga. Zapytaliśmy urzędników co się stało.
Co roku tam była i przypominała przechodniom o zbliżających się świętach Bożego Narodzenia. W tym roku miejsce po choince przed Centrum Spotkań Europejskich straszy pustką. Mieszkańcy pytali nas, dlaczego w tym roku nie ma drzewka na jednym z reprezentacyjnych placów miasta?
Pierwsze skojarzenia mieliśmy związane z oszczędzaniem energii elektrycznej. Prawda okazała się bardziej prozaiczna - drzewko uległo zniszczeniu.
- Choinka, która do tej pory ustawiana była na placu Jagiellończyka zużyła się już mocno w ostatnich latach, w poprzednim roku doznała dodatkowo uszczerbku w wyniku pożaru (interweniowała straż pożarna). Koszt naprawy choinki wynosiłby ponad 50 proc. jej wartości. Z uwagi na podjęte w tym roku oszczędności, miasto nie zdecydowało się ani na naprawę choinki, ani na zakup nowej - wyjaśnia Łukasz Mierzejewski z biura prasowego elbląskiego ratusza.
Świątecznie przystrojone przez miasto choinki są więc w tym roku dwie - na starówce i na placu Dworcowym.