UWAGA!

Sprawdzian z EPEC-u

 Elbląg, Henryk Słonina
Henryk Słonina (fot. AD).

Jutro (21 stycznia) pierwsza w tym roku sesja Rady Miejskiej. Radni będą głosować nad budżetem miasta na 2010 rok, ale być może nie to głosowanie będzie najważniejsze. Prezydent Henryk Słonina umieścił uchwałę w sprawie wyrażenia przez Radę zgody na sprzedaż Elbląskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Nawet radni lewicy – a przynajmniej znaczna ich część – są temu przeciwni.

Prezydent Słonina wie o tym, mimo to zdecydował się włączyć tę uchwałę do porządku obrad, a w poniedziałek (18 stycznia) przekonywał do swoich racji dziennikarzy.
       Czyżby to był rekonesans przed podjęciem decyzji o starcie w jesiennych wyborach samorządowych? Wiadomo, że głównym politycznym zapleczem Henryka Słoniny w Radzie Miejskiej jest lewica. Wiadomo również, że oficjalnie przeciwko sprzedaży EPEC-u wystąpił elbląski poseł SLD Witold Gintowt-Dziewałtowski. Prezydent Słonina zechce jutro sprawdzić „wierność i posłuszeństwo” swoich radnych, czy też w ostatniej chwili wycofa tę uchwałę z porządku obrad?
       Uchwała jest bardzo krótka:
       „Wyraża się zgodę na prywatyzację Elbląskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej – Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w Elblągu poprzez zbycie udziałów w ilości do 75% - w drodze prywatyzacji pośredniej. [...] Wykonanie uchwały powierza się Prezydentowi Miasta Elbląg.”
      
       W uzasadnieniu uchwały czytamy m.in.:
       „EPEC Sp. z o.o. jest spółką, której jedynym udziałowcem jest Gmina Miasto Elbląg. [...] Podstawą działalności przedsiębiorstwa jest zakup i produkcja ciepła oraz jego przesył, dystrybucja i sprzedaż odbiorcom końcowym.
       Spółka jest w pełni zależna od dostaw ciepła z elektrociepłowni Energa Kogeneracja [do niedawna Elektrociepłowni Elbląg – PD] należącej do Energa S.A., która pokrywa 87 proc. zapotrzebowania na ciepło, gdyż produkcja własna zaspokaja jedynie 13 proc. niezbędnych potrzeb cieplnych systemu.
       Jednocześnie spółka jest właścicielem sieci ciepłowniczej o długości ok. 143 km. [...]
       Dla bezpieczeństwa energetycznego miasta konieczna jest budowa nowego kogeneracyjnego źródła ciepła bądź na bazie Elektrociepłowni Elbląg, bądź w rejonie ul. Mazurskiej i Żytniej w pobliżu oczyszczalni ścieków zgodnie z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Nowe źródło ciepła powinno wykorzystywać najnowsze rozwiązania technologiczne, być ekologiczne i efektywne ekonomicznie. Brak inwestycji w tym zakresie spowoduje, że Miasto może zostać pozbawione dostaw ciepła sieciowego.
       Szacuje się, że budowa nowego źródła ciepła w kogeneracji z produkcją energii elektrycznej dla Miasta Elbląga wymaga poniesienia nakładów w wysokości około 700 mln zł. Ani Gmina Miasto Elbląg, ani EPEC nie są w stanie wyasygnować takich środków na zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego miasta, tym bardziej, że inwestycji wymaga również majątek EPEC służący do przesyłu energii. [...]
       Miasto może zbyć większość swoich udziałów w EPEC Sp. z o.o. bez uszczerbku dla lokalnej społeczności, a odpowiednio wybrany partner transakcji prywatyzacyjnej i gwarancje ujęte w umowie sprzedaży udziałów pozwolą na harmonijną realizację przedmiotu działalności Spółki i zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego miasta. [...]
       Zbycie udziałów powinno nastąpić w trybie negocjacji na podstawie publicznego zaproszenia do rokowań. Tryb ten zapewnia najszersze możliwości negocjowania warunków zbycia udziałów innych niż tylko ich cena i zapewnia możliwości wynegocjowania dodatkowych korzyści dla Miasta i Spółki.
       Ceny ciepła są regulowane przez Urząd Regulacji Energetyki, który zatwierdza taryfy przedsiębiorstw ciepłowniczych, w związku z czym nie ma zagrożenia co do nieuzasadnionych wzrostów cen ciepła w mieście, bez względu na strukturę własnościową Spółki. Ciepło sieciowe mimo swego monopolistycznego charakteru ma jednak alternatywę dla odbiorcy w postaci innych źródeł ciepła (gaz, lokalne kotłownie, systemy indywidualne), a zatem właściciel udziałów przy projektowaniu taryf ciepła musi liczyć się z możliwością utraty odbiorców. [...]"
      
       – Nie ulega wątpliwości, że ta elektrociepłownia wymaga generalnej modernizacji, a może nawet budowy od nowa, bo największą jej wartość stanowi lokalizacja – dowodził na poniedziałkowej konferencji prasowej prezydent Henryk Słonina. – Te firmy, które są zainteresowane budową w Elblągu elektrociepłowni, postawiły warunek, że muszą mieć rynek ciepła. Ta uchwała to jest tylko rozpoczęcie długich negocjacji. Tu chodzi o wybudowanie źródła ciepła i rozwiązanie problemu, jakim jest stan źródła ciepła. Będziemy negocjować pakiet socjalny dla pracowników EPEC i pakiet inwestycyjny obejmujący modernizację lub budowę nowego źródła ciepła oraz modernizacje EPEC-u.
       Prezydent dodał również, że po sprzedaży EPEC-u 75 proc. udziałów objąłby nabywca, 15 proc. załoga i 10 proc. miasto.
       Czytaj też opinie Jerzego Wilka i Witolda Gintowt-Dziewałtowskiego.
      
      
Piotr Derlukiewicz

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Uwaga! Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Sprzedać coś co przynosi dochody w obecnej formie ? Rozsprzedano za bezcen w prywatne ręce bądź obcemu kapitałowi większość majątku państwowego na jaki pracowało społeczeństwo. Kontynuujcie tą chlubną tradycję póki siedzicie na stołkach.
  • jestem za sprzedażą takich molochów typu EPEC, EPWIK, MPO, PDIM, uważam że resort prywatny dużo lepiej dysponuje kapitałem ludzkim i finansowym w tego typach działalności. Oczywiście prywatyzacja zwiąże się z dość znaczną wymianą kadry tj. jej uszczuplenie. Zamiast utrzymywać niewykwalifikowana i wysłużoną kadrę, może lepiej skupić się na sensownych inwestycjach dla potrzeb swoich działalności. No cóż nastały takie czasy przetrwają najsilniejsi i część wazeliniarzy i ślizgaczy. Ale bez prywatyzacji takich molochów Polski nie zmienimy, społeczeństwo trzeba wreszcie uczulać że komuna już dawno się skończyła.
  • Wowka No cóż trzeba strawić i ten problem. Uważam, ze należy sprzedać EPEC lecz bez pośpiechu na przyzwoitych warunkach i odpowiednią kasę. Nie tylko po to aby załatać dziurę budżetowa lub dokończyć budowę fontanny na placu dworcowym. Problem jest dużo szerszy. Co z cała infrastruktura leżąca w ziemi ? Czy zostanie sprzedana wraz z EPECem czy samorząd zostawi sobie jako przysłowiowego Asa w rękawie i gwarancję możliwości wpływania na cenę ciepła. Tylko, że wtedy na nowej spółce będzie polegało na dostarczeniu ciepła a na samorządzie remont i modernizacja sieci. Jedno jest pewne żeby ktoś zyskał ktoś musi stracić tylko jakie to będzie miało znaczenie dla zwykłego obywatela płacącego za ciepło? Co do wypowiedzi posła no cóż nieraz już się mylił. Jego stanowisko to raczej próba sił przeciwko obecnemu prezydentowi. W ten sposób sprawdzona zostanie lojalność dotychczasowych klakierów prezydenta. Których jak się okazuje jest coraz mniej.
  • przecież taka sprzedaż to głupota, bo nastąpi natychmiast wzros cen i opłat czynszowych, w których ciepło jest najważniejsze. Słońcu Karpat rozum odebrało. eb
  • No cóż, jak widzę, tą podgrzewaną ziemię przez EPEC na Zawadzie, której nawet najsilniejsze mrozy, nie są w stanie skuć to nie wiem, czy ta spółka powinna istnieć w takiej formie, jak teraz. Na tym osiedlu, w zimę, można spotkać zielone żywopłoty i gałęzie niektórych drzew. Pod którymi przechodzą rury ciepłownicze, kto za to płaci ? Hm ? Co ogrzewają węzły ciepłownicze dojące prąd, oprócz bloków ? A na zmianę tej sytuacji, czyli na modernizację kasy brak. Więc, trzeba je pozyskać przez prywatyzację.
  • Nie wie komu, nie wie za ile, ale chce sprzedać! Skandal, sprzedawać dobre przedsiębiorstwo, żeby prywaciarz i monopolista zdzierał z mieszkańców. Kto wam do głowy nawkładał, że prywaciarz będzie taniej ciepło sprzedawał? A może za darmo będzie dostarczał
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Pammiętliwy(2010-01-20)
  • A kto powiedział, że prywatne będzie lepsze? Nowaczyk sprywatyzował wodociągi w gminie Elbląg i padło wszystko na pysk! A gmina przyszła w łaskę do EPWiK.
  • Kto sobie nabije kieszenie na tej prywatyzacji? Chyba już pora na emeryturę panie Słonina, bo z myśleniem to już kiepsko.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kwoczur(2010-01-21)
  • Energa swoją infrastrukturę konserwuje gdy już musi a nie systematycznie, to będzie się przejmować działającą siecią CO gdy ją przejmie ? Niech podadzą jasne ZA i PRZECIW tej transakcji plus obietnice niewyborcze z których się wywiąże nabywca.
  • Obywateli Elblaga trzeba chronic przed monopolem Energy.
  • Mimo starań Pana Prezydenta na szczęście jego pomysł prywatyzacji EPEC-u upadnie. Gratuluje lewicy na koniec kadencji mądrzeje.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    TW BOLEK(2010-01-21)
  • 700 mln zł - nie znam się, ale chyba te kwoty są kosmiczne ? czy ktoś tyle zainwestuje ?
Reklama