UWAGA!

Spokojnie, to tylko awaria

Pływający po Zalewie Wiślanym statek wycieczkowy „Daria” jest bezpieczny – zapewniają armator jednostki i szef elbląskiej delegatury Urzędu Morskiego.

W czwartek 10 sierpnia wieczorem, z powodu awarii silnika, ratownicy morscy ewakuowali z pokładu statku ponad 120 pasażerów. Do Tolkmicka przetransportowała ich jednostka „Tajfun” należąca do Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.
     - Awaria silnika może zdarzyć się na każdej jednostce. Coś takiego jest, po prostu, nie do przewidzenia. Uszkodzenie nie jest wielkie, ale, niestety, trzeba je będzie usunąć na lądzie - informuje przedstawiciel armatora Jacek Dworzyński ze spółki El Port.
     Szef elbląskiej delegatury Urzędu Morskiego Wojciech Żurawski mówi, że do momentu wystąpienia awarii statek miał wszelkie niezbędne dokumenty zezwalające na pływanie po Zalewie.
     - Dotychczas pływał bezawaryjnie. Po remoncie i uzyskaniu ponownego zezwolenia Polskiego Rejestru Statków zostanie przywrócony do eksploatacji, na pewno będzie sprawny i bezpieczny – mówi Wojciech Żurawski, dodając, że nad bezpieczeństwem na Zalewie Wiślanym przez całą dobę czuwa ratownicza stacja SAR w Tolkmicku.
     Armator ma nadzieję, że po niezbędnej naprawie rejsy z Tolkmicka do Krynicy Morskiej zostaną wznowione, być może już jutro.
     
SZ

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • no tak ,taki rupiec puscic na wodę.....to strach
  • Tak, czy owak połączenie jest fajne i dobrze by było gdyby dalej można było z niego korzystać.
  • No zaje***ste. Jada do Tolkmicka samochodem, bno autobusow jak na lekarstwo. Wsiadaja na statek lapia za piwko, dojada do Krynicy na plaze, znoau lapia za pifko. Droga powrotna statkie, znowu za pifko. W Tolkmicku w samochod po pijanemu do Elblagu. Nic tylko sie cieszyc i nie wychodzic z domu zeby nie dac sie zabic jakiemus. Jest super nie - DROGI poprzedniku?????
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    poknij_sie_w czolo(2006-08-11)
  • Im szybciej tym lepiej!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    stanisława(2006-08-11)
  • Dzisiaj do Krynicy przypłyneła RAKIETA 02, więc będziecie mogli szybciej się przemieszczać na mierzeję, ale najprawdopodobniej z Fromborka.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    BOSSMAN(2006-08-11)
  • sam sie puknij w czoło, bredzisz jak potłuczony, jak ktos jest rozgraniety to nie chleje jak prowadzi, a jak ktoś ma wychlac to i siódemką taki debil pojedzie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    grunt to logika(2006-08-12)
  • Polecam Ci obejrzec zdjecia zmiazdzonych czaszek pijanych kierowcow. Wtedy to sie pokniesz w czolo!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    policjant(2006-08-12)
  • ale ja was nie kumam !! ten statek kursuje po to aby kierowcy przynajmiej my czyli elblążanie nie stali w ogromnych korkach na siódemce i uważam, że pomysł jest MEGA MEGA FAJNY. i również uważam i tu brawa dla władz Tolkmicka i Elbląga za koorydynacje wypływu statkow z autobusami PKS, które są podstawiane w takich godzinach aby było wszystko ok. wiec moge chlać piwa i wódy ile mi sie chce i wrócić sobie autobusem do Elblaga elegancko, po co zakładacie że pojade samochodem, bezsensu !!!!!
  • No ba zeby wszyscy byli tacy przezorni jak ty. Ja tam sie nie mam zamiaru pojawiac w okolicach drogi na tolkmicko. Dawca narzadow nie jestem. Tu apel do policji. Stancie tam do kontroli w weekend, a gwarantuje ze zlapiecie wielu pochmielonych delikwentow.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    konfident(2006-08-13)
  • obserwatorr ponoc policja wzmocnila kontrole,ja dzis jechalem do Gdanska o 3 rano,nie widzial;em zadnego Patrolu.....
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    obserwatorr(2006-08-14)
  • Co do sedna sprawy, to nie była to pierwsza awaria na tym statku. Domorośli mechanicy co najmniej dwa razy dokonywali napraw silnika na tej jednostce przed tą awarią. Ciekawe, czy owe czynnosci zostały ujęte w dzienniku pokładowym. Bieżący remont silnika odbywa się w (o zgrozo) szopie-garażu pod Tolkmickiem. Tylko czekać następnej awarii. Czy armator statku spółka ELPORT pokryje koszty akcji ratowniczej ? Przecięż to szefowie ELPORTU swoją ignorancją i niefrasobliwością spowodowali zagrożenie dla ponad 100 osób. Co dzieje się z drugą jednostką pływającą firmy ELPORT ? Ją również nękają awarie. Czy Miasto Elbląg mające 50% udziałów w ELPORCIE ma zamiar wyciągnąć konsekwencje wobec szefów ELPORTU za ich dotychczasowe dokonania ?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    bezpieczna żegluga(2006-08-15)
Reklama