Dziś rano zawalił się dach hali w Nidzicy w woj. warmińsko-mazurskim. Nikt nie ucierpiał. Przyczyną było najprawdopodobniej samowolne przerobienie konstrukcji nośnej dachu.
Wypadek zdarzył się kilkanaście minut po godz. 7 na ul. Traugutta w Nidzicy. Zawalił się dach hali o wymiarach 11 na 48 m - był to magazyn z lat 70-tych przerobiony na warsztat samochodowy do obsługi samochodów ciężarowych. Przyczyną zawalenia były najprawdopodobniej samowolne przeróbki konstrukcji nośnej dachu.
Na szczęście nikt nie został ranny, wewnątrz budynku znajdowała się tylko kabina od samochodu marki scania.
- Obecnie na miejscu wypadku znajdują się policjanci, prokurator i inspektor nadzoru budowlanego. Trwają oględziny miejsca zdarzenia – poinformowała nas podkomisarz Anna Siwek, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Olsztynie. - Wstępnie inspektor nadzoru budowlanego potwierdził samowolne przerobienie konstrukcji nośnej dachu przez dzierżawcę tego magazynu. Prokurator zadecydował o zamknięciu pozostałych hal połączonych z tą, w której doszło do wypadku.
Na szczęście nikt nie został ranny, wewnątrz budynku znajdowała się tylko kabina od samochodu marki scania.
- Obecnie na miejscu wypadku znajdują się policjanci, prokurator i inspektor nadzoru budowlanego. Trwają oględziny miejsca zdarzenia – poinformowała nas podkomisarz Anna Siwek, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Olsztynie. - Wstępnie inspektor nadzoru budowlanego potwierdził samowolne przerobienie konstrukcji nośnej dachu przez dzierżawcę tego magazynu. Prokurator zadecydował o zamknięciu pozostałych hal połączonych z tą, w której doszło do wypadku.
PD