Panie Boże! Kiedy wreszcie przestaną wybrzydzać ludzie, wobec których jestem przyjaźnie nastawiony, bo są z mojego miasta? Inaczej napiszę: nie chcę wybaczać idiotom, tylko dlatego, że są z Elbląga. Boże, wybacz im, bo wiedzą, co czynią.
Przykro mi to pisać, ale nie raz i nie dwa słyszałem opinie na temat Elblążan:tak wiele postaw roszczeniowych jak wśród nas, trudno znaleźć w innych miastach, dalszych i bliższych. Bóg wie, skąd to się bierze. Kwestia wykształcenia, pochodzenia, nie wiem.