Szwajcar z reguły nie ma pojęcia, kto aktualnie jest ministrem, premierem... -te funkcje są rotacyjne, a obowiązkiem tychże jest głównie właściwe zarządzanie wg. tego, co zdecydowali ludzie w referendach. PS. gdy któryś z "menedżerów" na rządowym stołku okazuje się kalką naszego Kaczora/Donalda/innego kombinatora... wówczas po prostu dopisuje się do regularnego referendum punkt o jego wymianie.
@youtu.be/SP5k666aeks - Szwajcarzy są najbogatsi na świecie. Statystyczny obywatel ma majątek wart prawie pół miliona dolarów, czyli ok.1,5 miliona złotych. Źródłem tego bogactwa jest brak przez lata w Szwajcarii prawa patentowego, wolny handel, konkurencja podatkowa między kantonami i największy na świecie odsetek emigrantów. Tak nie boją się emigrantów, ktoś te brudne prace musi wykonać. Tak są szanowanym krajem z brudną kartą podczas IIWŚ. My Polacy męczennicy, to nie jeden historyk poddaje pod wątpliwość opcje i warianty sojusznicze oferowane MZS kierowanego przez Becka z III Rzeszą, kartami trzeba było umieć grać a nie patrzeć na papierowe sojusze zawarte z Wielką Brytanią i Francją.