Olsztyński oddział Telewizji Polskiej od dziś ma w Elblągu redakcję z prawdziwego zdarzenia. Dotychczas funkcjonował w mieście tylko punkt korespondencyjny.
Uroczystego otwarcia redakcji z przecięciem wstęgi dokonali wiceprezydent Elbląga Witold Wróblewski i dyrektor regionalnej Trójki z Olsztyna Jarosław Kowalski.
- Jesteśmy w Elblągu od stycznia i mamy już możliwość wysyłania materiałów światłowodem - powiedział Jarosław Kowalski. - Kolega Leszek Sarnowski nie musi już wysyłać kaset autobusem czy pociągiem, bo też pamiętam takie czasy. Prędkość przekazu jest teraz bardzo w cenie, a to dla Elbląga oznacza, że informacje stąd będą się pojawiać nie tylko na antenie regionalnej, ale i ogólnopolskiej.
- Prowadzimy rozmowy z TPSA, by bezpośrednio z redakcji była możliwość przesyłania obrazu i dźwięku i wejść na żywo - dodał wiceprezydent Wróblewski.
Telewizja Olsztyn zastąpiła od stycznia gdańską “trójkę” na elbląskim rynku medialnym. Choć informacje z Elbląga pojawiają się na antenie TVP Olsztyn, to jednak nadal nie wszyscy mieszkańcy mogą je oglądać. Co prawda niektórzy odbierają emitowane o 18.00 wiadomości z regionu na kanale 21 w telewizyjnej “dwójce”, ale cały program, jaki przygotowuje olsztyńska telewizja, nie jest w Elblągu dostępny. Ma się to wkrótce zmienić.
- Mamy dobre informacje, bo dyrekcja TVP podjęła decyzję o doprowadzeniu światłowodu i jeszcze w kwietniu cały program z Olsztyna trafi do odbiorców telewizji kablowej - dodał Kowalski.
To jest jednak tylko połowiczne rozwiązanie, bo nie obejmie tych, którzy kablówki nie mają. Telewizja Olsztyn dotrze do nich dopiero wtedy, gdy zostanie uruchomiony cyfrowy nadajnik naziemny, ale jest to dopiero w sferze projektów. W elbląskiej redakcji Telewizji Olsztyn pracują: Leszek Sarnowski, Joanna Tomczyk i operator Tomasz Misiuk.
- Jesteśmy w Elblągu od stycznia i mamy już możliwość wysyłania materiałów światłowodem - powiedział Jarosław Kowalski. - Kolega Leszek Sarnowski nie musi już wysyłać kaset autobusem czy pociągiem, bo też pamiętam takie czasy. Prędkość przekazu jest teraz bardzo w cenie, a to dla Elbląga oznacza, że informacje stąd będą się pojawiać nie tylko na antenie regionalnej, ale i ogólnopolskiej.
- Prowadzimy rozmowy z TPSA, by bezpośrednio z redakcji była możliwość przesyłania obrazu i dźwięku i wejść na żywo - dodał wiceprezydent Wróblewski.
Telewizja Olsztyn zastąpiła od stycznia gdańską “trójkę” na elbląskim rynku medialnym. Choć informacje z Elbląga pojawiają się na antenie TVP Olsztyn, to jednak nadal nie wszyscy mieszkańcy mogą je oglądać. Co prawda niektórzy odbierają emitowane o 18.00 wiadomości z regionu na kanale 21 w telewizyjnej “dwójce”, ale cały program, jaki przygotowuje olsztyńska telewizja, nie jest w Elblągu dostępny. Ma się to wkrótce zmienić.
- Mamy dobre informacje, bo dyrekcja TVP podjęła decyzję o doprowadzeniu światłowodu i jeszcze w kwietniu cały program z Olsztyna trafi do odbiorców telewizji kablowej - dodał Kowalski.
To jest jednak tylko połowiczne rozwiązanie, bo nie obejmie tych, którzy kablówki nie mają. Telewizja Olsztyn dotrze do nich dopiero wtedy, gdy zostanie uruchomiony cyfrowy nadajnik naziemny, ale jest to dopiero w sferze projektów. W elbląskiej redakcji Telewizji Olsztyn pracują: Leszek Sarnowski, Joanna Tomczyk i operator Tomasz Misiuk.
J