18-letni Bartosz L., który w piątek (27 maja) przy ul. Wiejskiej szalał z nożem, przebywa w szpitalu. Pilnują go funkcjonariusze, a prawdopodobnie dziś zapadnie decyzja o jego tymczasowym aresztowaniu. Za czynną napaść na policjantkę (ranił ją nożem w rękę) może trafić do więzienia nawet na 10 lat.
18-letni Bartosz L. był wcześniej notowany m.in. za rozbój, znęcanie się i pobicie, był także poszukiwany. W piątkowy (27 maja) wieczór biegał po ulicy Wiejskiej z nożem. Kiedy policjanci dotarli na miejsce, okazało się, że 18-latek zamknął się w mieszkaniu. Jego matka poinformowała funkcjonariuszy, że syn ma nóż i chce coś sobie zrobić.
Młody mężczyzna otworzył drzwi interweniującym policjantom i ... zaatakował nożem funkcjonariuszkę. Ranił ją w przedramię, na szczęście, niegroźnie. W tej sytuacji policjanci użyli paralizatora, ten jednak okazał się nieskuteczny, dlatego jeden z funkcjonariuszy po oddaniu strzału ostrzegawczego postrzelił napastnika w udo.
18-latek trafił do szpitala, gdzie przebywa do dziś pod nadzorem policji.
- Został zbadany na obecność alkoholu w organizmie - wynik 0,8 promila - informuje podkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Wyniki badania na obecność środków odurzających nie są jeszcze znane. Prawdopodobnie dziś zapadnie decyzja o tymczasowym aresztowaniu 18-latka - kontynuuje policjant. - Zostały mu już postawione zarzuty, m.in. ten o czynnej napaści na funkcjonariusza, za co grozi kara nawet do 10 lat więzienia.
Młody mężczyzna otworzył drzwi interweniującym policjantom i ... zaatakował nożem funkcjonariuszkę. Ranił ją w przedramię, na szczęście, niegroźnie. W tej sytuacji policjanci użyli paralizatora, ten jednak okazał się nieskuteczny, dlatego jeden z funkcjonariuszy po oddaniu strzału ostrzegawczego postrzelił napastnika w udo.
18-latek trafił do szpitala, gdzie przebywa do dziś pod nadzorem policji.
- Został zbadany na obecność alkoholu w organizmie - wynik 0,8 promila - informuje podkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Wyniki badania na obecność środków odurzających nie są jeszcze znane. Prawdopodobnie dziś zapadnie decyzja o tymczasowym aresztowaniu 18-latka - kontynuuje policjant. - Zostały mu już postawione zarzuty, m.in. ten o czynnej napaści na funkcjonariusza, za co grozi kara nawet do 10 lat więzienia.
A