Ale zenada, zeby pisac tak nieprofesjonalnie a potem wyklocac sie z tabunem internautow. Znam tego wlodka ze slyszenia, w portelu dziennikarze smieja sie z niego i tego jak sie nadyma jak indor przed tokami jak cos stworzy. ten typ nie ma pojecia o pisaniu, nie wspomne juz o braku klasy. gowna sie w nim teraz gotuja wiec siedzi i klepie, a jak to nie pomoze to zaraz sadem postraszy. Porazka panie wlodzimierzu, rozumiem, ze wlodek jest bardziej cool, tak?
Straszak, świat mi się właśnie zawalił. Lecę się targnąć. Poza tym nie nadymam się jak indor, tylko jak gęś. A tak poważnie, to nie sądziłem, że takim skromnym tekścikiem mogę wzbudzić tyle emocji. Musiał jednak dopiec. Aż strach pomyśleć jaką siłę rażenia by miał, gdyby napisał go któryś z Was, tzn. ktoś mający pojęcie o profesjonalnym dziennikarstwie.