UWAGA!

Prezydent z absolutorium i wotum zaufania, a sesja Rady Miejskiej ponownie pełna polityki

 Elbląg, Prezydent z absolutorium i wotum zaufania, a sesja Rady Miejskiej ponownie pełna polityki
Fot. Anna Dembińska

Absolutorium i wotum zaufania dla prezydenta Wróblewskiego – to były wiodące kwestie podczas wtorkowej (20 czerwca) sesji Rady Miejskiej w Elblągu. Ostatecznie radni poparli prezydenta w jego działaniach, chociaż głosowania pokazały, że nie byli w tym zgodni. Zobacz zdjęcia.

Port do sądu, Budżet Obywatelski do zmian i 700 stron raportu

Przed dzisiejszą sesją Rady Miejskiej odbyła się konferencja radnych klubu PiS, na której zapowiedzieli, że będą przeciwni udzieleniu absolutorium i wotum zaufania prezydentowi Witoldowi Wróblewskiemu, o czym pisaliśmy w oddzielnym tekście. Na początku wtorkowej sesji wspomniano Michała Oliwieckiego, zmarłego 17 czerwca byłego prezydenta Elbląga (w latach 1987-1990). Jego pamięć uczczono symboliczną minutą ciszy.

Prezydent Witold Wróblewski przedstawił kwestie dotyczące swojej działalności pomiędzy sesjami. Przypomniał o wysłaniu do przedstawicieli rządu listu otwartego w sprawie portu i o tym, że zamierza drogą sądową doprowadzić do ustalenia, kto powinien pogłębić sporny odcinek drogi wodnej do Elbląga.

- Niech sąd rozstrzygnie ostatecznie, czyja to jest kompetencja – mówił Witold Wróblewski. Prezydent mówił również m. in. o ostatnim Biegu Piekarczyka, głosowaniu w Zielonym Budżecie, omawiał wydarzenia organizowane przez miasto jak miniony Dzień Dziecka czy nadchodzące Dni Elbląga...

Sekretarz miasta Artur Zieliński mówił pokrótce o nowym Raporcie o stanie miasta. Dokument liczy 700 stron.

- Było 551 zadań wskazanych do realizacji przez prezydenta miasta - mówił m. in. Artur Zieliński. Nie zrealizowano tylko "niewielkiego procenta zadań", "z przyczyn niezależnych".

W sprawie raportu głos zabrał też jeden z mieszkańców, Artur Pytliński, jak podkreślił, w imieniu grupy 50 elblążan. Mówił m. in. o potrzebie zmian w Budżecie Obywatelskim.

- Jeden z placów zabaw zbudowanych w ramach Budżetu Obywatelskiego do tej pory nie doczekał się monitoringu – mówił mieszkaniec, podkreślając, że obiekt jest niszczony przez wandali. Poruszył też gorący ostatnio temat wycinki drzew w Elblągu (ciąg ulicy Królewieckiej i okolice szpitala), apelował, by ograniczać takie działania w jak największym stopniu.

 

Radni PiS gorzej traktowani?

Podczas obrad głos zabrał Rafał Traks (klub radnych PiS). Mówił o ulicy Wschodniej i o tym, że prezydent zamierza ukończyć I etap związanych z nią prac (na kolejny, oprotestowany, póki co i tak miasto nie ma pieniędzy). Stwierdził, że prezydent w tej sprawie nie wsłuchuje się w głos mieszkańców.

- Nie możemy również zapominać o zgłaszaniu przez wielu radnych próśb o budowę, modernizację dróg – mówił radny. - Nie stać nas na remonty małych dróg osiedlowych (...) a za to możemy zrealizować drogę za 11 milionów, do leśniczówki – stwierdził. Skrytykował ponownie działania prezydenta Elbląga dotyczące portu (stwierdził m. in., że prezydenckie próby pozyskania środków z KPO na inwestycje portowe pokazują, że jest to sprawa samorządu) i wyraził opinię, że prezydent miasta nie potrafi rozmawiać z rządem.

- Upór i niedopuszczanie do tego, by dojść do jakiegoś porozumienia, kompromisu – ocenił zachowanie prezydenta radny. Zarzucił mu, że choćby za urzędowania prezydenta Henryka Słoniny, ówczesnym radnym udawało się niekiedy wypracowywać porozumienie w różnych sprawach, mimo politycznych różnic.

- Zdumiewa mnie wypowiedź pana radnego, bo gdybyśmy nie starali się o środki zewnętrzne, nie mielibyśmy tak ważnych dla miasta inwestycji (wymienił m. in. terminale portowe czy wiadukt na Zatorze - red.) - odpowiadał Witold Wróblewski. Wskazywał, że w sprawie budowy ul. Wschodniej nie chodzi o "drogę do leśniczówki", ale o odciążenie zakorkowanych ulic takich jak Bema i ułatwienie dojazdu na cmentarz Dębica, zwłaszcza w okresie Wszystkich Świętych. W kontekście Wschodniej wiceprezydent Michał Missan przytoczył post na Facebooku opublikowany przez Rafała Traksa, w którym mowa o dotacjach rządowych m. in. na ul. Wschodnią. Część dyskusji między radnymi PiS a wiceprezydentem Missanem dotyczyła jego zachowania, tzn. prezentowania materiałów w czasie przechadzania się po sali sesyjnej (podczas ostatniej sesji pokazywał ulotkę społecznego komitetu PiS w sprawie portu, na której niekorzystnie ukazany jest prezydent Elbląga). Jedna strona mówiła, że to niepoważne i to element kampanii wyborczej, a wiceprezydent odpowiadał, że pokazuje po prostu w ten sposób mieszkańcom, "jakie są fakty".

Witold Wróblewski znów powołał się na ankietę przeprowadzoną przez samorząd w sprawie portu, w której większość głosujących opowiedziała się za miejskim portem.

- Niech sąd to rozstrzygnie, na ten temat nie zamierzam dłużej dyskutować – mówił włodarz miasta. Odciął się też od zarzutów dotyczących gorszego traktowania radnych PiS, braku możliwości spotkania. - Niech pan nie udaje Greka i nie mówi, że ktoś się nie chce spotkać – mówił do Rafała Traksa prezydent. - Jeżeli chcecie się spotykać, jest szef klubu, proszę bardzo, macie taką wolę, mogę się spotkać – zapewniał.

Radna Elżbieta Banasiewicz (PiS) zarzuciła jeszcze m. in. Witoldowi Wróblewskiemu, że prezydent nie słucha mieszkańców, a ostatnia ankieta dotycząca portu była zmanipulowana. Sporo czasu poświęciła kwestii domniemanej likwidacji Przedszkola nr 8, którą już opisywaliśmy szeroko na naszych łamach.

 

Polityczne podziały bardzo widoczne

  Elbląg, Prezydent z absolutorium i wotum zaufania, a sesja Rady Miejskiej ponownie pełna polityki
Fot. Anna Dembińska

Port przewijał się przez znaczną część dzisiejszych obrad. Widać wyraźnie, że obie strony sporu okopały się na swoich stanowiskach i powtarzają te same hasła, powołują się na podobne argumenty. Dodajmy, że w podobnym stylu powracają między innymi dyskusje o wspomnianym Przedszkolu nr 8 (które ostatecznie może doczekać się remontu) i choć może nie jest to temat tak znaczący jak port, to również na tej sesji chętnie było brane ono na tapet jako narzędzie politycznej przepychanki.

- Widzimy co innego z innej perspektywy – skomentował polityczne różnice uwydatniające się podczas obrad Cezary Balbuza (KO). Wyraził m. in. zadowolenie, że kwestią portu zajmie się sąd. Odniósł się też do tematu wycinek, podkreślając m. in., że nasadzeń jest więcej. Punktował też, że to rząd PiS ułatwił wycinkę drzew na terenach prywatnych.

Radna Krystyna Urbaniak przywołała kwestię 40 mln zł, które rząd ma dać miastu w ramach ostatniego zwiększenia subwencji dla samorządów. - Czekam na 267 mln zł jako przewodnicząca komisji finansowo-budżetowej – ironizowała, odwołując się do zmniejszenia środków w budżetach samorządowych, jakie przyniosły w ostatnich latach działania rządu. Apelowała, by także radni PiS wspierali prezydenta w pozyskiwaniu funduszy na różne inwestycje.

- Reformy rządu są prospołeczne, kropka, nie zmieniam (w tej sprawie – red.) zdania – odniósł się do tego radny niezależny Paweł Fedorczyk. Stwierdził jednak, że docenia działania miasta, które się na te rządowe reformy "złożyło", choć dlatego miasto "działa na pół gwizdka". - Ja to popieram – stwierdził radny.

Wróćmy do najciekawszego wątku dzisiejszej sesji RM. Klub radnych KO poparł prezydenta Witolda Wróblewskiego w kwestii udzielenia mu wotum zaufania, podobnie prezydencki klub radnych. Wystąpienia ich przedstawicieli miały dość przychylny wydźwięk (podkreślono m. in. zmniejszenie długu miasta). Zgodnie z zapowiedzią, zupełnie inaczej zadziałał klub radnych PiS.

- Klub radnych PiS nie udzieli absolutorium ani wotum zaufania prezydentowi Witoldowi Wróblewskiemu – podkreślił podczas obrad Marek Pruszak, przewodniczący tego klubu radnych. Prezydentowi Elbląga jego polityczni oponenci zarzucali złe zarządzanie środkami, zaniedbania w sprawie portu ("sprawa portu na pewno nie jest zamknięta" – zastrzegł Marek Pruszak, zwracając się do włodarza Elbląga), stanu elbląskich ulic, komunikacji miejskiej etc. Zasadniczo stanowisko pokrywało się z tym, co klub radnych PiS zaprezentował na poprzedzającym sesję briefingu. W swoim stanowisku radni z PiS chwalili m. in. politykę podatkową i socjalną rządu, mówili o dotacjach rządowych dla regionu itp. (w odpowiedzi na to Witold Wróblewski przywołał później problemy, jakie wystąpiły choćby z rządowym programem Polski Ład, wskazywał na uszczuplenie dochodów samorządu przez rządowe decyzje i tym podobne, i tak dalej). Radni PiS krytykowali też ostatecznie podniesienie różnych "miejskich" opłat dla mieszkańców, choćby za bilety komunikacji miejskiej.

 

Prezydent z poparciem większości i uchwała w sprawie inwestycji mieszkaniowej

Zaznaczmy, że wszystkie obradujące w ostatnim czasie komisje Rady Miejskiej pozytywnie zaopiniowały Raport o stanie miasta. A jak wyglądało głosowanie w sprawie wotum zaufania dla prezydenta Elbląga? Wszyscy radni klubu PiS zgodnie z zapowiedziami byli przeciw, podobnie radny niezależny Bogusław Tołwiński, a 16 z 25 radnych opowiedziało się za udzieleniem wotum zaufania prezydentowi. Witold Wróblewski podkreślał potem, że to wotum zaufania jest nie tylko dla niego, ale dla całego urzędu, dyrektorów departamentów etc. Identycznie wyglądały wyniki głosowania w sprawie absolutorium.

Podczas wtorkowej sesji radni procedowali szereg uchwał, wartą wspomnienia jest ta dotycząca inwestycji mieszkaniowej, która miałaby powstać przy ul. Bożego Ciała. Ostatecznie radni zdecydowali (20 "za"), że trzy budynki wielorodzinne z infrastrukturą mogą zostać tam wybudowane, choć krótka dyskusja w tej sprawie dotyczyła ewentualnego braku miejsc parkingowych dla niektórych mieszkańców nowych budynków. Więcej o samej inwestycji pisaliśmy tutaj.

Tomasz Bil

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Idzicie juz na wakacje, dajcie o sobie zapomnieć, czekamy juz na zmiany! Uprawiajcie ogródki zamiast polityki bo w cyrk się to przerodziło
  • Jedyny dzis głos rozsądku to mieszkanca ! Obiektywny, krytyczny i prawdziwy! Czas na zmianę towarzystwa i pokolenia !
  • a czy było głosowanie na temat odwołania pana radnego Balbuzy ze stanowiska przewodniczącego ds gospodarczych? bo czy nie kłóci się stanowisko kierownika jakie objął w MOSiR z funkcją w RM? czyż nie jest zależny / obowiązki pracownicze i płaca / od prezydenta?
  • patrząc się na tego otyłego prezydencika wróbelka nic dobrego dla ELBLĄGA nie widzę
  • co za stare cymbałki grają w tym ratuszu??? wróbelek idz pan już w pi..... du
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    44
    19
    jaaaaaaaaaaaa(2023-06-20)
  • Kogoś podobno z butów wyrwało????
  • Rekomenduje wyprowadzkę z tego grajdoła nieudaczników i zamieszkanie w okolicznych wsiach gdzie klimat życia sprzyjający ludziom
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    24
    3
    Rekomendator(2023-06-20)
  • Buta i arogancja ćwierka aż się przelewa. Widać noszowy też pyszczy i pufa. Pora powiedzieć im won!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    46
    12
    Mamy dość(2023-06-20)
  • @oo - A czy była procedowana zasadność płacenia w jednostce dyrektorowi z zawodu dyrektorowi, tj. bratu bliźniakowi motoromaniaka? I jeszcze jedno pytanie. Ile kosztowały roszady na następujących stanowiskach w MOSiR. Chodzi mi o koszty zatrudnienia zastępcy dyrektora, który zaraz przeniósł się do Ostródy. Ponowne jego przyjęcie na kierownika i jego odejście. Chodzi mi o koszty związane z wynagrodzeniem, odprawą, kasą za niewykorzystany urlop itd. Chcę się dowiedzieć, czy dyrektor jednostki działa w poczuciu troski o finanse publiczne.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    37
    0
    Witia wierzchem jedzie(2023-06-20)
  • Ten blokuje rozwój miasta... a ci dają mu wotum zaufania ? To znaczy że są tacy sami jak i on. Jakie to żałosne co oni z siebie robią... kompletne dno.
  • To chyba jakiś żart
  • Cz Portel potrafi być bezstronny? Oj chyba nie.
Reklama