Dlaczego nie? - pomyślał Aleksander Kwaśniewski, prezydent RP, i przyjechał do Elbląga. Odwiedził Stocznię Elbląg, gdzie spotkał się z pracownikami, rozmawiał również z elbląskimi biznesmenami. Prezydent przybył na zaproszenie elbląskiego samorządu.
Aleksander Kwaśniewski przyjechał do Elbląga z półgodzinnym opóźnieniem. Helikopterem przemierzył trasę z Gdyni, gdzie uczestniczył w rozmowach nt. perspektyw Pomorza w Zjednoczonej Europie.
W Stoczni Elbląg przywitał go Janusz Szlanta, prezes Zarządu Stoczni Gdynia.
- W Elblągu produkowane są części do konstrukcji statków - opowiadał prezydentowi. - W holdingu zatrudnionych jest 1,5 tysiąca wykwalifikowanych pracowników.
Następnie Aleksander Kwaśniewski przywitał się ze stoczniowcami, którzy byli wyraźnie pod wrażeniem wizyty głowy państwa w ich zakładzie. Z zadowoleniem jednak odpowiadali na pytania, jak również mówili o swojej pracy. Prezydent z zainteresowaniem oglądał elementy statku kontenerowego. Zapytany przez dziennikarzy o cel wizyty w Elblągu odpowiedział:
- Pomyślałem, dlaczego nie wybrać się do Elbląga? Właśnie powstała tu stocznia, która stała się doskonałym wyjściem z trudnej sytuacji ekonomicznej miasta. Mam nadzieję, że będzie oknem na świat. Trzeba wykorzystać kanał wodny.
Aleksander Kwaśniewski opowiedział również o rozmowach, które prowadził podczas niedawnej wizyty na Wschodzie z prezydentem Rosji. Zdradził, że dotyczyły one również Obwodu Kaliningradzkiego.
- Strona rosyjska jest zgodna, co do planu rozwoju infrastruktury, turystyki, jest otwarta na propozycje - podkreślił Aleksander Kwaśniewski.
Następnie prezydent udał się do hotelu Elzam, gdzie spotkał się z elbląskimi biznesmenami i zjadł obiad.
- Było to spotkanie typowo robocze - powiedział po spotkaniu wiceprezydent Elbląga Marek Gliszczyński. - Prezydenta interesowało wiele tematów związanych z Elblągiem. Pytał się np., czy restrukturyzacja w naszym mieście będzie się w dalszym ciągu wiązała ze zwolnieniami. Otrzymał odpowiedź, że przyjęła ona inny charakter.
Prezydenta interesowała także sprawa rozwoju stosunków z rosyjskim sąsiadem, a głównie temat "berlinki" oraz nowego przejścia granicznego.
Była to pierwsza wizyta Aleksandra Kwaśniewskiego w Elblągu od czasu objęcia przez niego urzędu. Wcześniej przyjechał do naszego miasta w 1994 roku podczas kampanii prezydenckiej. Władze Elbląga poprosiły Aleksandra Kwaśniewskiego o powtórzenie wizyty w przyszłym roku.
W Stoczni Elbląg przywitał go Janusz Szlanta, prezes Zarządu Stoczni Gdynia.
- W Elblągu produkowane są części do konstrukcji statków - opowiadał prezydentowi. - W holdingu zatrudnionych jest 1,5 tysiąca wykwalifikowanych pracowników.
Następnie Aleksander Kwaśniewski przywitał się ze stoczniowcami, którzy byli wyraźnie pod wrażeniem wizyty głowy państwa w ich zakładzie. Z zadowoleniem jednak odpowiadali na pytania, jak również mówili o swojej pracy. Prezydent z zainteresowaniem oglądał elementy statku kontenerowego. Zapytany przez dziennikarzy o cel wizyty w Elblągu odpowiedział:
- Pomyślałem, dlaczego nie wybrać się do Elbląga? Właśnie powstała tu stocznia, która stała się doskonałym wyjściem z trudnej sytuacji ekonomicznej miasta. Mam nadzieję, że będzie oknem na świat. Trzeba wykorzystać kanał wodny.
Aleksander Kwaśniewski opowiedział również o rozmowach, które prowadził podczas niedawnej wizyty na Wschodzie z prezydentem Rosji. Zdradził, że dotyczyły one również Obwodu Kaliningradzkiego.
- Strona rosyjska jest zgodna, co do planu rozwoju infrastruktury, turystyki, jest otwarta na propozycje - podkreślił Aleksander Kwaśniewski.
Następnie prezydent udał się do hotelu Elzam, gdzie spotkał się z elbląskimi biznesmenami i zjadł obiad.
- Było to spotkanie typowo robocze - powiedział po spotkaniu wiceprezydent Elbląga Marek Gliszczyński. - Prezydenta interesowało wiele tematów związanych z Elblągiem. Pytał się np., czy restrukturyzacja w naszym mieście będzie się w dalszym ciągu wiązała ze zwolnieniami. Otrzymał odpowiedź, że przyjęła ona inny charakter.
Prezydenta interesowała także sprawa rozwoju stosunków z rosyjskim sąsiadem, a głównie temat "berlinki" oraz nowego przejścia granicznego.
Była to pierwsza wizyta Aleksandra Kwaśniewskiego w Elblągu od czasu objęcia przez niego urzędu. Wcześniej przyjechał do naszego miasta w 1994 roku podczas kampanii prezydenckiej. Władze Elbląga poprosiły Aleksandra Kwaśniewskiego o powtórzenie wizyty w przyszłym roku.
A, OP