Nigdy więcej Wróblewskiego. Miał prawie 10 lat na to, żeby w Elblągu było lepiej, ale on ten dobrobyt sobie obiecał. Jemu było lepiej, bo zarabiał 17 tys. zł/miesięcznie za nic nie robienie. Wszystkie fundusze z Elbląga pchał na Olsztyn. Zmarnotrawił pieniądze na miejsca pracy dla swoich kolegów i na durne ankiety, sprzedał dworzec Elbląg Zdrój za 670 tys. zł przez 3 lata nic tam nie powstało i jeszcze nowy właściciel za 2,5 mln zł wystawił na sprzedaż (to jest sprzeniewierzenie majątku)wiecznie na nic pieniędzy nie ma. Jeszcze żaden Prezydent Elbląga nie okradł Elbląga jak Wróblewski