A może zamiast debaty o wyłanianiu kadry kierowniczej jakaś debata o jakości orzekania tej "kasty" i o tym jak niszczą ludzi by zrobić statystyki ? Wyroki Piechowiaka czy decyzje Matusiaka wydawane z "rażącym naruszeniem prawa" nikogo z tych ludzi nie interesują ? Środowisko sędziów dziś to najbardziej zdemoralizowana grupa zawodowa traktująca wymiar niesprawiedliwości jako zabawę a ludzi jak materiał do budowania własnych karier. Ktoś oczyści tą Stajnię Augiasza ?