Tak jak panowie piszą, stare bloki stara cegła, nie nosi się nic - są solidne. Jednak niebezpieczne jeżeli nie przejdą generalnego remontu - typu elektryka - czy te piece. Nowe bloki typu łęczycka - nie tak dawno zostały oddane - mury pękają - wszystko słychać co u sąsiada sie dzieje - na dodatek na parterze chyba termostat - temperatura uwarunkowana od tego jak ciepło jest na klatce - jeżeli spada ponizej pewnego poziomu dopiero uruchamiają sie kaloryfery w mieszkaniu - piszę akurat o parterze. Teraz te nowe rosną jak grzyby na deszczu.
@blok - Przepraszam? Skoro piszesz o tym czy tamtym czyli mieszkasz (tam)na Łęczyckiej ? Bo wg mnie nieco mijasz się z prawdą.
Sam aż takiego feleru nie zaobserwowałem. Owszem budynek osiada (naturalny wpływ)i w niektórych mieszkaniach na gładziach pojawia się pęknięcia ale generalnie aż tak źle nie jest. Co do pogłosu po sąsiedzku to mieszkam na najwyższej kondygnacji i mam wrażenie że nikogo wokół mnie nie ma. Zastanawiam się czasem czy ktoś w ogóle przebywa. W kwestii grzejników akurat coś w tym może być, niemniej nigdy nie narzekałem że jest mi zimno.