Pełnomocnik Grupy Referendalnej zapewnił redakcję, że nazwiska inicjatorów referendum będą umieszczone na karcie do zbierania podpisów. Dlaczego nazwisk po prostu mediom nie podał? Obawia się, że ludzie za szybko i łatwo zaczną szukać powiązań politycznych? W necie nic się nie ukryje. Wizerunek bezstronnych nieupolitycznionych Inicjatorów Referendum trzeba utrzymywać jak najdłużej? Ludzie po to chcą znać nazwiska, żeby się dowiedzieć czy to nie są jakieś uśpione pisiory lub odrzuty z innych partii co na referendum chcą coś ugrać przede wszystkim dla siebie, Pana Stefana a może i PiSu mając Elbląg gdzieś. Inicjatorzy Referendum a na razie raczej Pełnomocnik nie jawi się jako neutralny nie powiązany z polityką zatroskany o Elbląg mieszkaniec. Być może i inni też. Trzeba się dowiedzieć kto za tym referendum stoi i się nie boi. Plus zbierania podpisów jest taki, że dowiemy się czy w Elblągu jest około 9500 dzbanów.