Policjanci z Elbląga zabezpieczali wczoraj (8 czerwca) miejsce znalezienia bomb lotniczych i pocisków z czasów drugiej wojny światowej. Policję zaalarmował rolnik z miejscowości Rzeczna pod Pasłękiem. Podczas prac polowych odkrył pocisk. Po przyjeździe policjantów i saperów okazało się, że bomb było dużo więcej. Żołnierze zabezpieczyli blisko 200 niebezpiecznych pamiątek.
Mieszkaniec miejscowości Rzeczna koło Pasłęka powiadomił policję wczoraj przed godz. 18. Podczas prac polowych odkrył pocisk. Do czasu przyjazdu saperów z Braniewa, niebezpiecznego znaleziska pilnowali policjanci prewencji. Reliktów z czasów drugiej wojny światowej było znacznie więcej. Zabezpieczono 197 bomb lotniczych i pocisków, w tym zapalniki i jeden pocisk rakietowy. Teren sprawdzili żołnierze i zabrali arsenał na poligon, gdzie zostanie zneutralizowany.
Takie znaleziska są niezwykle niebezpieczne, ponieważ wskutek zmiany temperatury (po wyciągnięciu ich z ziemi), gwałtownym przemieszczeniu (rzucaniu, układaniu) mogą detonować.
Policja przypomina
W przypadku znalezienia niewybuchów należy przede wszystkim powiadomić o tym policję wskazując dokładne miejsce ich położenia. Co więcej takie miejsce należy oznaczyć do czasu przyjazdu patrolu. Kategorycznie zabrania się przemieszczania, przenoszenia tego typu rzeczy przez osoby nieuprawnione.
Takie znaleziska są niezwykle niebezpieczne, ponieważ wskutek zmiany temperatury (po wyciągnięciu ich z ziemi), gwałtownym przemieszczeniu (rzucaniu, układaniu) mogą detonować.
Policja przypomina
W przypadku znalezienia niewybuchów należy przede wszystkim powiadomić o tym policję wskazując dokładne miejsce ich położenia. Co więcej takie miejsce należy oznaczyć do czasu przyjazdu patrolu. Kategorycznie zabrania się przemieszczania, przenoszenia tego typu rzeczy przez osoby nieuprawnione.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP Elbląg