Zacznijmy od tego, że to nie kocia grypa. H5N1 to ptasia grypa! I prawdopodobnie w części zachorowań przyczyną było podanie surowego mięsa drobiowego. Takze lepiej sobie odpuścić karmienie kotów surowym mięsem. A przy obróbce surowego drobiu przed ugotowaniem/smazeniem zachowywać higienę. Bo przypadki zarażenia się człowieka ptasią grypa są bardzo rzadkie, ale są.
No właśnie, pamiętam tego wirusa H5N1 jeszcze z czasów tej "pierwszej" ptasiej grypy (bylem wtedy chyba w gimnazjum i już wtedy ostro nas tresowano w stronę wielkiej pandemii) i wtedy przedstawiano ten wirus jako wielkie zagrożenie dla ludzi. A teraz się okazuje, że szkodzi głównie kotom. Oczywiście, wirusy mutują - to się zdarza, ale chciałbym usłyszeć całą historię, bo mam wrażenie, że ktoś tu coś przemilczał.