To już jest drugie dno !! Nauczyciel, który 1 min po dzwonku opuszcza budynek szkoły, do swoich obowiązków ma stosunek ekwiwalentny (olewa wszystko i wszystkich) i dostaje nagrodę Pana Prezydenta. W czasie kwietniowych strajków jest pierwszym strajkującym. Proszę Państwa o co tu chodzi ???