Dziś (7 maja) w sądzie przesłuchani zostali nieletni świadkowie oraz ofiara pobicia, do jakiego doszło w marcu w elbląskim Pogotowiu Opiekuńczym. Ich zeznania wzbudziły wątpliwości. Sąd zdecydował więc o sporządzeniu opinii przez psychologa. Specjalista ma ocenić stopień konfabulacji, a także relacje panujące między dziećmi.
Przypomnijmy: 29 marca wieczorem na terenie Pogotowia Opiekuńczego 16-latek pobił swojego 14-letniego kolegę, a inny wychowanek sfilmował to telefonem komórkowym. Film trafił do mediów i wywołał poruszenie. W placówce została przeprowadzona kontrola, o wynikach, której informowaliśmy (Kontrola w Pogotowiu Opiekuńczym, były nieprawidłowości, są kary).
Swoje działania prowadzi również policja i prokuratura. 16-latek trafił do schroniska dla nieletnich w Gdańsku Oliwie.
Dziś (7 maja) o godz. 10 w Sądzie Rodzinnym i Nieletnich odbyło się posiedzenie, podczas którego – w obecności psychologa - przesłuchanych zostało czterech nieletnich świadków zdarzenia oraz pokrzywdzony chłopak. Sąd przesłuchał także wychowawcę, dyrektorkę Ośrodka Wsparcia dla Dzieci i Młodzieży oraz matkę sprawcy. Sprawa odbywa się za zamkniętymi drzwiami.
- W związku z wyłączeniem jawności postępowania niewiele mogę powiedzieć – mówi sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu. – Zdaniem sędziego, zeznania nieletnich nacechowane są sprzecznościami. Istotną okaże się więc opinia psychologa, który ma ocenić stopień konfabulacji, a także relacje panujące wśród dzieci.
- Materiał dowodowy w tej sprawie został wyczerpany - kontynuuje sędzia Zientara. – Wszyscy świadkowie zostali przesłuchani. Pozostaje więc czekać na opinię psychologa dotyczącą nieletnich – może to potrwać dwa tygodnie. Ważna jest także opinia biegłego z zakresu medycyny, która wyjaśni, jaki uszczerbek na zdrowiu odniósł poszkodowany.
- Sąd oczekuje również na opinię psychiatrów ze szpitala w Starogardzie Gdańskim, którzy zbadali 16-letniego sprawcę – dodaje rzeczniczka sądu. – Dużą nadzieję wiąże też z opinią wydaną przez schronisko dla nieletnich w Gdańsku Oliwie.
Decyzją sądu,16-latek ma przebywać właśnie w tej placówce do końca czerwca. Jego pobyt może zostać przedłużony. Zależy bowiem od szybkości postępowania przed sądem.
Swoje działania prowadzi również policja i prokuratura. 16-latek trafił do schroniska dla nieletnich w Gdańsku Oliwie.
Dziś (7 maja) o godz. 10 w Sądzie Rodzinnym i Nieletnich odbyło się posiedzenie, podczas którego – w obecności psychologa - przesłuchanych zostało czterech nieletnich świadków zdarzenia oraz pokrzywdzony chłopak. Sąd przesłuchał także wychowawcę, dyrektorkę Ośrodka Wsparcia dla Dzieci i Młodzieży oraz matkę sprawcy. Sprawa odbywa się za zamkniętymi drzwiami.
- W związku z wyłączeniem jawności postępowania niewiele mogę powiedzieć – mówi sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu. – Zdaniem sędziego, zeznania nieletnich nacechowane są sprzecznościami. Istotną okaże się więc opinia psychologa, który ma ocenić stopień konfabulacji, a także relacje panujące wśród dzieci.
- Materiał dowodowy w tej sprawie został wyczerpany - kontynuuje sędzia Zientara. – Wszyscy świadkowie zostali przesłuchani. Pozostaje więc czekać na opinię psychologa dotyczącą nieletnich – może to potrwać dwa tygodnie. Ważna jest także opinia biegłego z zakresu medycyny, która wyjaśni, jaki uszczerbek na zdrowiu odniósł poszkodowany.
- Sąd oczekuje również na opinię psychiatrów ze szpitala w Starogardzie Gdańskim, którzy zbadali 16-letniego sprawcę – dodaje rzeczniczka sądu. – Dużą nadzieję wiąże też z opinią wydaną przez schronisko dla nieletnich w Gdańsku Oliwie.
Decyzją sądu,16-latek ma przebywać właśnie w tej placówce do końca czerwca. Jego pobyt może zostać przedłużony. Zależy bowiem od szybkości postępowania przed sądem.
A