Podpis:
Kadencyjność powinna być. Maksymalnie 2 i arrivederci. A tak będziemy się bujać z tymi samymi ludźmi, bo oni sami od stołków się nie odspawają.
Wystarczy na nich nie głosować, a tak ludzie głosują, bo nazwisko coś im świta i mają pretensje, że ciągle ci sami przy korycie