Ankieterzy portElu przeprowadzili dzisiaj badanie typu exit poll, czyli odpytywali osoby wychodzące z lokali wyborczych po oddaniu głosu. Tego typu sondaże z reguły obciążone są najmniejszym błędem. Nasz wynik nie dał jednoznacznej odpowiedzi. Różnica między kandydatami jest bowiem zbyt mała i mieści się w granicach błędu statystycznego. Wynik badania to 53,7 procent dla Elżbiety Gelert i 46,3 procent dla Jerzego Wilka.
Nasi ankieterzy uzyskali odpowiedzi od 1549 osób, które wzięły udział w głosowaniu. Spośród nich 832 wyborców (53,7 proc.) zadeklarowało oddanie głosu na Elżbietę Gelert, 717 (46,3 proc.) na Jerzego Wilka. Niestety znaczna grupa odpytywanych osób (20-30 proc.) nie chciała się z nami podzielić informacją, na kogo oddała głos.Wszystko więc będzie zależało od tego, wyborcy którego kandydata bardziej wstydzili się przyznać do swojego wyboru. Jeśli po równo, to nasz wynik może być zbliżony do tego rzeczywistego. Jeśli nie, to nie pozostaje nam nic innego jak poczekać na wyniki, które będą w najbliższych godzinach spływały z komisji wyborczych. Wkrótce opublikujemy pierwsze z nich.
Równolegle z portElem badania sondażowe przeprowadzała dzisiaj w Elblągu Telewizja Polska. Wynik ich ankieterów jest zbliżony do naszego - 56 procent głosów oddanych na Elżbietę Gelert i 44 procent na Jerzego Wilka.
Równolegle z portElem badania sondażowe przeprowadzała dzisiaj w Elblągu Telewizja Polska. Wynik ich ankieterów jest zbliżony do naszego - 56 procent głosów oddanych na Elżbietę Gelert i 44 procent na Jerzego Wilka.
Włodek Gęsicki