Na wybranych betonowych elementach nowego wiaduktu na Zatorze mają pojawić się... murale. Czyżby to był sposób miejskich urzędników na przykrycie estetycznych niedociągnięć, o których pisaliśmy kilka tygodni temu?
Kilka tygodni temu Włodek Gęsicki w swoim felietonie poruszył sprawę estetyki wykonania wiaduktu na Zatorze. Mailowo dopytaliśmy biuro prasowe Urzędu Miejskiego, co samorząd zamierza zrobić z widocznym na naszych zdjęciach niedociągnięciami. Niedawno otrzymaliśmy odpowiedź:
- W odpowiedzi na zapytanie dotyczące wykonania wiaduktu drogowego w nasypie nad łącznicą - drogą dojazdową do terenu dworca i pętli autobusowej (nie jest to wiadukt nad linią kolejową) informujemy, że dokumentacja projektowa przewiduje zabezpieczenie antykorozyjne powierzchni betonowych elementów konstrukcyjnych poprzez nałożenie specjalnych powłok. W ramach takiego zabezpieczenia wykonana została hydrofobizacja powierzchni betonu, po uprzednim jej oczyszczeniu za pomocą piaskowania. Tak zabezpieczona konstrukcja spełnia wszelkie wymagania odnośnie trwałości. Dokumentacja projektowa nie przewiduje odrębnego malowania powierzchni betonowych. Jednocześnie informujemy, że na bieżąco w trakcie okresu gwarancyjnego (8 lat) prowadzona będzie m.in. kontrola stanu zabezpieczenia i trwałości powierzchni elementów betonowych – napisał do nas Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Na razie więc estetyczne niedociągnięcia nie znikną, ale urzędnicy rozważają, by na wybranych betonowych elementach wiaduktu pojawiły się... murale. - Ich wykonanie wiąże się z przeprowadzeniem stosownego konkursu dotyczącego formy i tematyki murali. W związku z powyższym ewentualne prace wykończeniowe będą jednocześnie przygotowaniem powierzchni pod wykonanie murali – dodaje Łukasz Mierzejewski.
Kiedy taki konkurs miałby być ogłoszony? Tego na razie ratusz nie zdradza. Za to my jeszcze raz pokazujemy na zdjęciach estetykę wykonania części wiaduktu.
- W odpowiedzi na zapytanie dotyczące wykonania wiaduktu drogowego w nasypie nad łącznicą - drogą dojazdową do terenu dworca i pętli autobusowej (nie jest to wiadukt nad linią kolejową) informujemy, że dokumentacja projektowa przewiduje zabezpieczenie antykorozyjne powierzchni betonowych elementów konstrukcyjnych poprzez nałożenie specjalnych powłok. W ramach takiego zabezpieczenia wykonana została hydrofobizacja powierzchni betonu, po uprzednim jej oczyszczeniu za pomocą piaskowania. Tak zabezpieczona konstrukcja spełnia wszelkie wymagania odnośnie trwałości. Dokumentacja projektowa nie przewiduje odrębnego malowania powierzchni betonowych. Jednocześnie informujemy, że na bieżąco w trakcie okresu gwarancyjnego (8 lat) prowadzona będzie m.in. kontrola stanu zabezpieczenia i trwałości powierzchni elementów betonowych – napisał do nas Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Na razie więc estetyczne niedociągnięcia nie znikną, ale urzędnicy rozważają, by na wybranych betonowych elementach wiaduktu pojawiły się... murale. - Ich wykonanie wiąże się z przeprowadzeniem stosownego konkursu dotyczącego formy i tematyki murali. W związku z powyższym ewentualne prace wykończeniowe będą jednocześnie przygotowaniem powierzchni pod wykonanie murali – dodaje Łukasz Mierzejewski.
Kiedy taki konkurs miałby być ogłoszony? Tego na razie ratusz nie zdradza. Za to my jeszcze raz pokazujemy na zdjęciach estetykę wykonania części wiaduktu.
RG