
Kamila Dudko, dwudziestolatka z Elbląga jest jedynym w województwie warmińsko-mazurskim "ambasadorem bezpiecznej jazdy".
Konkurs "Kierowca na szóstkę" adresowany jest do młodych kierowców, których najwięcej ginie na polskich drogach. Konkurs, którego organizatorem jest Renault, a partnerami m.in. policja i Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, ma promować bezpieczną i odpowiedzialną jazdę.
Spośród ponad 2,7 tysiąca osób, jakie nadesłały swoje prace na ten temat, wyłonionych zostało 32 "ambasadorów". Każdy z nich otrzymał samochód, którym w ciągu najbliższych sześciu miesięcy musi bezpiecznie pokonać co najmniej 3 tysiące kilometrów. Według elblążanki, najważniejsze, co powinno cechować młodego kierowcę, to rozwaga.
- Będę się starała nie popełnić żadnego wykroczenia i dotrwać do końca konkursu - zapewnia pani Kamila.
***
Statystyki dotyczące wypadków powodowanych przez młodych wiekiem i stażem kierowców są alarmujące. Młodzi powodują co piąty wypadek. Tylko w ubiegłym roku w ponad 10 tysiącach wypadków spowodowanych przez nich zginęło 1100 osób, a prawie 15 tysięcy trafiło do szpitala. Najczęściej do wypadków dochodzi przy dobrej pogodzie: w ciągu dnia i na suchej nawierzchni. Młodzi powodują jednak także co trzeci wypadek w nocy. Zdarza się to głównie w weekendy, po dyskotekach. Śmierć ponosi z reguły kilka osób, które po alkoholu postanowiły wracać do domu samochodem. Oto kilka rad i podpowiedzi dla tych, którzy od niedawna mają prawo jazdy:
Henryk Biedulski z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Elblągu: Jest parę poważnych niedoskonałości, które mogą być przyczyną wypadku młodego kierowcy. Po pierwsze, zapominanie o lusterkach i nie sprawdzanie, co dzieje się wokół samochodu. Jeżeli będziemy uważnie śledzić sytuację wokół samochodu, łatwiej podejmiemy decyzję na temat następnych manewrów i szybciej je innym zasygnalizujemy. Z moich obserwacji wynika, że zamiar skręcenia czy wyprzedzenia pojazdu często sygnalizowany jest w ostatniej chwili. Tymczasem inny uczestnik ruchu potrzebuje na reakcję na nasze zachowanie około 0,6 do 1 sekundy. Młodzi kierowcy za bardzo ufają także w systemy zabezpieczające, w rodzaju ABS. Reklamy pokazują same dobre strony nowych pojazdów, tymczasem systemy w nich zamontowane są skuteczne tylko w pewnych warunkach. Jeśli przekroczymy prawa fizyki i pewne granice, te urządzenia nas nie uratują. Warto wreszcie pamiętać o tym, że nie jesteśmy sami na drodze, przewidywać, co się może zdarzyć i nie utrudniać innym życia, np. przez zbyt późne zajmowanie pasa jazdy.
Ryszard Walczak, naczelnik sekcji ruchu drogowego elbląskiej policji: Główne przyczyny wypadków, jakie powodują młodzi kierowcy to nadmierna prędkość, zbyt późne sygnalizowanie zmiany kierunku jazdy, nie ustępowanie pierwszeństwa pieszemu i - często - alkohol. Uważam przy tym, że największe zagrożenie stanowi pseudorutyna po roku, dwóch latach jazdy. Tymczasem na naszych coraz bardziej zatłoczonych ulicach jazda z prędkością powyżej 50 kilometrów na godzinę to szaleństwo. Jadąc z dozwoloną prędkością jesteśmy w stanie w każdej sytuacji wyhamować. Pierwsza i najważniejsza zasada to jazda prawym pasem i odpowiednio wczesne sygnalizowanie manewrów. Dobrym pomysłem na pierwsze miesiące jazdy po egzaminie będzie również na pewno towarzystwo doświadczonego kierowcy.
Spośród ponad 2,7 tysiąca osób, jakie nadesłały swoje prace na ten temat, wyłonionych zostało 32 "ambasadorów". Każdy z nich otrzymał samochód, którym w ciągu najbliższych sześciu miesięcy musi bezpiecznie pokonać co najmniej 3 tysiące kilometrów. Według elblążanki, najważniejsze, co powinno cechować młodego kierowcę, to rozwaga.
- Będę się starała nie popełnić żadnego wykroczenia i dotrwać do końca konkursu - zapewnia pani Kamila.
***
Statystyki dotyczące wypadków powodowanych przez młodych wiekiem i stażem kierowców są alarmujące. Młodzi powodują co piąty wypadek. Tylko w ubiegłym roku w ponad 10 tysiącach wypadków spowodowanych przez nich zginęło 1100 osób, a prawie 15 tysięcy trafiło do szpitala. Najczęściej do wypadków dochodzi przy dobrej pogodzie: w ciągu dnia i na suchej nawierzchni. Młodzi powodują jednak także co trzeci wypadek w nocy. Zdarza się to głównie w weekendy, po dyskotekach. Śmierć ponosi z reguły kilka osób, które po alkoholu postanowiły wracać do domu samochodem. Oto kilka rad i podpowiedzi dla tych, którzy od niedawna mają prawo jazdy:
Henryk Biedulski z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Elblągu: Jest parę poważnych niedoskonałości, które mogą być przyczyną wypadku młodego kierowcy. Po pierwsze, zapominanie o lusterkach i nie sprawdzanie, co dzieje się wokół samochodu. Jeżeli będziemy uważnie śledzić sytuację wokół samochodu, łatwiej podejmiemy decyzję na temat następnych manewrów i szybciej je innym zasygnalizujemy. Z moich obserwacji wynika, że zamiar skręcenia czy wyprzedzenia pojazdu często sygnalizowany jest w ostatniej chwili. Tymczasem inny uczestnik ruchu potrzebuje na reakcję na nasze zachowanie około 0,6 do 1 sekundy. Młodzi kierowcy za bardzo ufają także w systemy zabezpieczające, w rodzaju ABS. Reklamy pokazują same dobre strony nowych pojazdów, tymczasem systemy w nich zamontowane są skuteczne tylko w pewnych warunkach. Jeśli przekroczymy prawa fizyki i pewne granice, te urządzenia nas nie uratują. Warto wreszcie pamiętać o tym, że nie jesteśmy sami na drodze, przewidywać, co się może zdarzyć i nie utrudniać innym życia, np. przez zbyt późne zajmowanie pasa jazdy.
Ryszard Walczak, naczelnik sekcji ruchu drogowego elbląskiej policji: Główne przyczyny wypadków, jakie powodują młodzi kierowcy to nadmierna prędkość, zbyt późne sygnalizowanie zmiany kierunku jazdy, nie ustępowanie pierwszeństwa pieszemu i - często - alkohol. Uważam przy tym, że największe zagrożenie stanowi pseudorutyna po roku, dwóch latach jazdy. Tymczasem na naszych coraz bardziej zatłoczonych ulicach jazda z prędkością powyżej 50 kilometrów na godzinę to szaleństwo. Jadąc z dozwoloną prędkością jesteśmy w stanie w każdej sytuacji wyhamować. Pierwsza i najważniejsza zasada to jazda prawym pasem i odpowiednio wczesne sygnalizowanie manewrów. Dobrym pomysłem na pierwsze miesiące jazdy po egzaminie będzie również na pewno towarzystwo doświadczonego kierowcy.
przyg. AJ