Prezydent Elbląga zapowiedział na czwartkowej sesji Rady Miejskiej wprowadzenie programu oszczędnościowego w mieście. - Nie będzie miejskiego Sylwestra, nie będziemy mrozić toru łyżwiarskiego Kalbar, bo to są olbrzymie koszty. Przygotowujemy program oszczędnościowy, który wkrótce przedstawię – zapowiedział Witold Wróblewski..
O program oszczędności w Elblągu, w związku z rosnącymi cenami energii i inflacją zapytał prezydenta podczas czwartkowej sesji radny PiS Marek Pruszak.
- Od lipca przygotowujemy program oszczędnościowy, szeroko zakrojony, który wkrótce przedstawię. Na pewno nie będzie miejskiego sylwestra, wychodzimy z różnego rodzaju eventów, iluminacji. Ratusz już jest iluminacji wyłączony. Do oszczędności przygotowują się wszystkie miejskie instytucje – mówił Witold Wróblewski, prezydent Elbląga. - Chcę uspokoić, że robimy wszystko, by w oświacie nie przechodzić na nauczanie zdalne, nie planuję tego. Uwzględnimy też miejsca wrażliwe, takie jak szpitale, hospicjum, DPS-y. Jestem prezydentem, który nie chce przerzucić kosztów związanych z inflacją i drożyną w całości na mieszkańców – zapewniał.
Przypomnijmy, że Elbląg jako jeden z prawie 400 podmiotów kupuje energię w grupie odbiorców, której przewodzi Olsztyn. W ostatnim przetargu po otwarciu ofert okazało się, że ceny energii elektrycznej dla samorządu elbląskiego miały wzrosnąć z 13 do 88 mln złotych. Przetarg został unieważniony, a postępowanie powtórzone.
- Czekamy na ten drugi przetarg, zobaczymy jakie będą oferowane ceny. Równolegle z pracami nad budżetem na przyszły rok pracujemy nad oszczędnościami, nie siedzimy z założonymi rękami. Dotyczy to wszystkich miejskich instytucji – w kulturze, sporcie. Na pewno nie będziemy mrozić toru łyżwiarskiego, bo to są olbrzymie koszty – zapowiedział prezydent. - Następny rok to będzie rok na przeżycie dla każdego samorządu, Elbląg nie jest wyjątkiem. Obawiam się następnych skutków, bo Polski Ład wprowadził zmniejszenie przychodów samorządów z PIT. Zobaczymy, jak będzie – dodał Witold Wróblewski.