Super. Natychmiast wyburzyć rupiecia, inwestorowi dać teren i rygorystyczne terminy. Ma wybudować dla siebie X mieszkań, a dla sponiewieranych lokatorów podarować tyle mieszkań, ile trzeba. Zrobił za dużo błędów i musi zapłacic, ale ostatecznie zarobi na interesie i lokatorzy będą zadowoleni. A jak Miasto ułatwi tą akcję, to też bedzie się chwalić.
Miejmy nadzieję że tak będzie.. budynek się obsuwa z dnia na dzień jest jeszcze gorzej, lokatorzy budynku koczują po rodzinach, nie mają gdzie się podziać z dziećmi, nie mogą wejść do mieszkania aby zabrać swoje rzeczy, wyszli tak jak stali